reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

Jeśli mieszkasz w Polsce to mało prawdopodobne, że będziecie mogli niestety. U nas wszędzie ograniczenia, nawet do punktu pobrań krwi są wizyty na godziny i też bez żadnych osób towarzyszących chyba, że ktoś jest niepełnosprawny i potrzebuje asysty. Ani do szpitali ani do przychodni osoby towarzyszące chyba nie mają wstępu.

Kurcze, ale to prywatny gabinet... Zobaczymy zresztą jak to będzie 😊
 
reklama
Jeśli mieszkasz w Polsce to mało prawdopodobne, że będziecie mogli niestety. U nas wszędzie ograniczenia, nawet do punktu pobrań krwi są wizyty na godziny i też bez żadnych osób towarzyszących chyba, że ktoś jest niepełnosprawny i potrzebuje asysty. Ani do szpitali ani do przychodni osoby towarzyszące chyba nie mają wstępu.
To skoro w Polsce takie obostrzenia, to tu w Hiszpanii pewnie bedzie jeszcze gorzej. Ale ja pierwsze usg bede miec jakos na poczatku czerwca z tego co mi powiedzieli przez telefon, wiec moze sie cos zmieni do tego czasu.
 
Kurcze, ale to prywatny gabinet... Zobaczymy zresztą jak to będzie 😊
Ja chodzę tylko prywatnie ;) Ale jednak też trzeba zrozumieć pracowników służby zdrowia i że chcą ograniczyć do minimum kontakt z ludźmi. W końcu mimo wszystko oni są bardzo narażeni.

Mój mąż też będzie czekał pod przychodnią i jak coś to będę dzwonić, dostanie zdjęcia itp.
 
Dziewczyny tyle piszecie czasem chce odpisać ale ja nie umiem tak cytować wielu . Jak to się robi ? Dodam że na smartfonie siedzę.
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry