Grudniowe mamy 2020

[martini6]

Test w 40 dc po tygodniu od pierwszego testu pozytywnego

 

[martini6]

Test w 40 dc po tygodniu od pierwszego testu pozytywnego

 

[martini6]

Miałam ostatni i nie mogłam się powstrzymać teraz krew we wtorek po ponad tygodniu sprawdzimy betę i w czwartek usg

 

[Ragda]

Miałam ostatni i nie mogłam się powstrzymać teraz krew we wtorek po ponad tygodniu sprawdzimy betę i w czwartek usg ❤

Tez mam ostatni zastanawiam sie czy zrobic czy nie

 

[SzypkiJaszczomp]

Ja mialam 3 zrobilam kazdy po 3 dni odstepu, wysle wam fotke pozniej. Cieniowane wyszly od bladziocha do grubej kreski

 

[młoda1994]

Test w 40 dc po tygodniu od pierwszego testu pozytywnego

Super [emoji3059]
Też bym chciała zrobić taką krechę, ale ze ja mam przeboje z testami to pójdę na wizytę 20.04 i po wizycie jak będę pewna na 1000% ze jest wszystko ok to zrobię test zobaczyć jaka będzie krecha no i na pamiątkę.

 

[martini6]

Tez mam ostatni zastanawiam sie czy zrobic czy nie

Mnie skusiło hehhe nie wytrzymałam

 

[Lila28]

[emoji26][emoji26][emoji26] To jest cholernie niesprawiedliwe. Wiem że cię to nie pocieszy ale ja straciłam 4 ciąże jedna biochemiczna druga w 6tc trzecia w 14tc czwarta puste jajo plodowe (OM 9TC)

Straszne... skad ty tyle siły masz. Ja juz jestem wystraszona, żeby zajsc w kolejna...

 

[młoda1994]

Straszne... skad ty tyle siły masz. Ja juz jestem wystraszona, żeby zajsc w kolejna...

Kochana ja nie mam siły. Od sierpnia żeśmy się nie starali ale ze ja kilka lat doprowadzałam hormony do ładu i składu to nie chciałam antykoncepcji no i teraz wyszło nie spodziewanie.

Ja też się boję ale teraz musi być w porządku nie biorę nic innego pod uwagę.

Rozumiem że się boisz i strach będzie nawet jak uda Ci się zajść w ciążę i tego ci życzę żebyś zaszła ale strach cię nie opuści niestety.

 

[martini6]

Super [emoji3059]
Też bym chciała zrobić taką krechę, ale ze ja mam przeboje z testami to pójdę na wizytę 20.04 i po wizycie jak będę pewna na 1000% ze jest wszystko ok to zrobię test zobaczyć jaka będzie krecha no i na pamiątkę.

Rozumiem. Każda ma z nas tutaj swoją „straszna” historie i wcale się nie dziwie jak masz nauczkę z testami to trwaj kochana do wizyty . Trzymam mocno kciuki. Ja nigdy nie widziałam u siebie nawet cień cienia na teście wiec po ponad trzech latach starań nie żałuje testów ale już ostatni więcej nie będę przeginać