Dzięki za słowa otuchy ale do 3 miesięcy jeszcze tak długo chociaż U mnietylkonoce są koszmarneHej Dziewczyny, ja z wrześniówek. Jeżeli chodzi o bolesne kupki, bąki i kolki,to przeszliśmy wszystko. Mały beczał całe dnie i noce. Dopiero po 12-13tyg.się uspokoiło. Także 10tyg.okropnego płaczu i mojej bezsilności. Dawałam kropelki na wzdęcia, na trawienie laktozy,masowalam mu brzuszek, ciepłe okłady i nie wiem co tam jeszcze. Ale to chyba nic nie pomagało. Jedynie suszarka do wlosów czasem pomagała go uspokoić, ciepły strumień delikatnie skierowany z bezpiecznej odleglosci na brzuszek. Tak jak mówią lekarze,to minie po 3mcach. Ale to był koszmar trzymajcie sie!
reklama
Rozumiem Cię doskonale! Czas się wlecze, jak się myśli "gdzie tam jeszcze 3mce", ale ogólnie czas zleci szybko!.... i zaczną się zębyDzięki za słowa otuchy ale do 3 miesięcy jeszcze tak długo chociaż U mnietylkonoce są koszmarne
A jak długo nie potrafił zrobić kupki? Bo mój ostatnio prawie 3 dni i poszło dopiero z pomocą. Zastanawiam się w czym tkwi problem mleku czy w tym, że te wszystkie mieśnie się rozwijająHej Dziewczyny, ja z wrześniówek. Jeżeli chodzi o bolesne kupki, bąki i kolki,to przeszliśmy wszystko. Mały beczał całe dnie i noce. Dopiero po 12-13tyg.się uspokoiło. Także 10tyg.okropnego płaczu i mojej bezsilności. Dawałam kropelki na wzdęcia, na trawienie laktozy,masowalam mu brzuszek, ciepłe okłady i nie wiem co tam jeszcze. Ale to chyba nic nie pomagało. Jedynie suszarka do wlosów czasem pomagała go uspokoić, ciepły strumień delikatnie skierowany z bezpiecznej odleglosci na brzuszek. Tak jak mówią lekarze,to minie po 3mcach. Ale to był koszmar trzymajcie sie!
My że względu na sakze białkowa dostaliśmy bebilon pepti, ale u nas to poszło w drugą stronę bo mały nie potrafi zrobić kupki...Dziewczyny jakie podajecie mleko modyfikowane bo ja zmieniłam na Bebilon Comfort I jest jakby spokojniejszy ale robi duze kupki ale to mleko nie podoba mi sie jest jak woda I mały nie najada się nim
Robił codziennie, ale płakał kilka godzin i dopiero jak zrobił,to przestawał (dyschezja niemowlęca). Tez nic na to sie nie poradzi.A jak długo nie potrafił zrobić kupki? Bo mój ostatnio prawie 3 dni i poszło dopiero z pomocą. Zastanawiam się w czym tkwi problem mleku czy w tym, że te wszystkie mieśnie się rozwijają
Ce2793
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 406
Oj bardzo. U nas też się pojawiły.Co za cisza, czyżby każdą pochłonęło macierzyństwo
Jak tam u Was?
Co do potówek, mi każdy mówi by nie przegrzewać, przemywać przegotowaną wodą i za kilka dni przejdzie.
Wczoraj od 18 do 21.30 nie spał, usnął na 1.5 godziny i od 23 do 3.30 nie spał znowu. Myślałam, że jestem bardzo cierpliwą osobą ale powoli ten spokój przez zmęczenie mnie opuszcza
Ce2793
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 406
A krople? U nas pomaga Espunisan 100. Młody ma kolki. Poza tym jest jakiś kateter Windi ale jeszcze nie próbowałamOj pochłania, jak u nas się ustabilizowała alergia pokarmowa to mały od trzech dni nie potrafi zrobić kupki.. I nie pomagają masaże, okłady z wiśni, ciepłe kąpiele i inne sposoby.. Kosmos
Ce2793
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 406
Oby tak było bo widzę, że wiele z nas ma ten problemI u nas zaczęły się problemy brzuszkowe mały nie śpi w nocy tylko się pręży dziś wchodzimy z enzymem na trawienie laktozy oraz dicloflor zobaczymy jak będzie bo noce są koszmarne nie śpi do 1 I trzeba to nosić
Wg lekarza jeszcze 1,5 tyg a najwyżej 2 i powinno być lepiej bo w takim okresie informuje się układ pokarmowy I dojrzewa trzeba to przeżyć jak podsumował na pożegnanie
reklama
Ce2793
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 406
Cześć ta nadzieja, że kiedyś w końcu to minie chroni mnie przed szaleństwemHej Dziewczyny, ja z wrześniówek. Jeżeli chodzi o bolesne kupki, bąki i kolki,to przeszliśmy wszystko. Mały beczał całe dnie i noce. Dopiero po 12-13tyg.się uspokoiło. Także 10tyg.okropnego płaczu i mojej bezsilności. Dawałam kropelki na wzdęcia, na trawienie laktozy,masowalam mu brzuszek, ciepłe okłady i nie wiem co tam jeszcze. Ale to chyba nic nie pomagało. Jedynie suszarka do wlosów czasem pomagała go uspokoić, ciepły strumień delikatnie skierowany z bezpiecznej odleglosci na brzuszek. Tak jak mówią lekarze,to minie po 3mcach. Ale to był koszmar trzymajcie sie!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: