EvilDesiree
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2020
- Postów
- 2 076
Właśnie skończyłam wczorajsze posty...
Kurczę @Akuku żeby to nie było nic poważnego. Może heparyna sobie poradzi. Dobrze, że pojechałaś do tego szpitala...
I w sumie wydaje mi się, że jakbyś nie była w ciąży to byś to zbagatelizowała...bo kobieta jak ma dzieci to nigdy nie ma czasu [emoji3064]
Trzymam kciuki kochana [emoji3590]
I też czasami Twój słownik w telefonie dba o mój dobry nastrój.
Co do wanienki to używałam zwykłej takiej plastikowej co za 40-50 zł nową kupić można. Nie mieliśmy stelaża, kładliśmy wanienkę na łóżku. Teraz stelaż zakupimy na 100%... Wtedy mieliśmy dwadzieścia parę, trzydzieści lat...teraz plecy by nam tego nie wybaczyły.
Humorki to ja miałam zawsze...nigdy nie byłam do rany przyłóż. Teraz tez się wściekam o wszystko i beczę z byle powodu.
Wczoraj nawrzeszczalam na chłopaków używając najbardziej wyszukanych przekleństw po czym się poryczalam i zadzwonilam do męża, że jestem najgorszą matką i mam ochotę wyjechać w siną dal...
Swoją drogą @Jsawww - chyba wygrałaś konkurs ciążowych humorów [emoji12]
Życzę Wam dziewczyny milej i spokojnej niedzieli. Bez kłuć, bóli i zmiennych nastrojów.
I sobie również [emoji16]
Kurczę @Akuku żeby to nie było nic poważnego. Może heparyna sobie poradzi. Dobrze, że pojechałaś do tego szpitala...
I w sumie wydaje mi się, że jakbyś nie była w ciąży to byś to zbagatelizowała...bo kobieta jak ma dzieci to nigdy nie ma czasu [emoji3064]
Trzymam kciuki kochana [emoji3590]
I też czasami Twój słownik w telefonie dba o mój dobry nastrój.
Co do wanienki to używałam zwykłej takiej plastikowej co za 40-50 zł nową kupić można. Nie mieliśmy stelaża, kładliśmy wanienkę na łóżku. Teraz stelaż zakupimy na 100%... Wtedy mieliśmy dwadzieścia parę, trzydzieści lat...teraz plecy by nam tego nie wybaczyły.
Humorki to ja miałam zawsze...nigdy nie byłam do rany przyłóż. Teraz tez się wściekam o wszystko i beczę z byle powodu.
Wczoraj nawrzeszczalam na chłopaków używając najbardziej wyszukanych przekleństw po czym się poryczalam i zadzwonilam do męża, że jestem najgorszą matką i mam ochotę wyjechać w siną dal...
Swoją drogą @Jsawww - chyba wygrałaś konkurs ciążowych humorów [emoji12]
Życzę Wam dziewczyny milej i spokojnej niedzieli. Bez kłuć, bóli i zmiennych nastrojów.
I sobie również [emoji16]