reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

7n
Ja wlasnie ostatnie tygodnie sie tak po 6 budze calkiem wyspana (nie liczac drzemek w poludnie) i nie wiem czy moj organizm sie przygotowywuje do wczesnego wstawania i wstawania w nocy (siku) czy jak 🤔 bo zawsze to moglam do 12 spac i nikt mnie nir byl w stanie zmusic do wstania 😅

No a ja sie właśnie trochę cykam, bo jak byłam w ciąży z synem to też po 2/3 razy wstawalam w nocy siusiu, a teraz narazie całe noce przesypiam i śpię do 8/9. Mam nadzieję, że w wyższych tygodniach się to zmieni, bo nie będę w stanie później do dziecka wstać w nocy 😂🙈
 
reklama
Mi na razie zabroniła ulubionego sportu - seksu
emoji13.png
i mam na spacery nie łazić...
Oooo to współczuję☺Jeśli chodzie
Mi na razie zabroniła ulubionego sportu - seksu [emoji13] i mam na spacery nie łazić...
Ojjj to współczuję☺Apropo sexu,przed ciąża było 4razy w tygodniu,teraz od początku ciąży było może z 5 razy😲ja nie mam ochoty wcale może to ze strachu,jskos tak się obawiać że coś się staniena,nie mogę się wyluzowac,a ja jest u Was?
 
To jeden z najbardziej wzruszających momentów jeszcze przed Wami :)

A właśnie dziewczyny, kiedy uważacie, że już jest dobry moment by powiedzieć nie tylko rodzinie? Ja zaczęłam już 16tc, czasem spotykamy się ze znajomymi to naturalnie wychodzi ze jestem już w ciąży... Ale czasem mam wyrzuty czy to nie za wcześnie, dużo może się zdarzyć po drodze :( a z drugiej strony będę zaczynać już 5 miesiąc i czuję się tak wiecie... Poważnie już z tym 😂😁 co myślicie?


Czekam w kolejce na pobranie krwi i tak Was czytam... Kobiety w ciąży wchodzą bez kolejki jak już pisałyście ale ja jakoś nie mam odwagi się o to upomnieć i grzecznie czekam 😁😁
 
Oooo to współczuję☺Jeśli chodzie
Ojjj to współczuję☺Apropo sexu,przed ciąża było 4razy w tygodniu,teraz od początku ciąży było może z 5 razy😲ja nie mam ochoty wcale może to ze strachu,jskos tak się obawiać że coś się staniena,nie mogę się wyluzowac,a ja jest u Was?
Ja to samo, mega się boję mimo że z ciąża wszystko ok 😁 podobno jeśli ciąża nie jest zagrożona to można, wręcz jest to na plus dla mamy np endorfiny, dziecko odczuwa lekkie kołysanie. A o tacie nie wspomnę 😂
 
A właśnie dziewczyny, kiedy uważacie, że już jest dobry moment by powiedzieć nie tylko rodzinie? Ja zaczęłam już 16tc, czasem spotykamy się ze znajomymi to naturalnie wychodzi ze jestem już w ciąży... Ale czasem mam wyrzuty czy to nie za wcześnie, dużo może się zdarzyć po drodze :( a z drugiej strony będę zaczynać już 5 miesiąc i czuję się tak wiecie... Poważnie już z tym 😂😁 co myślicie?


Czekam w kolejce na pobranie krwi i tak Was czytam... Kobiety w ciąży wchodzą bez kolejki jak już pisałyście ale ja jakoś nie mam odwagi się o to upomnieć i grzecznie czekam 😁😁

Największe ryzyko poronienia już za nami, nie ma co ciągle mieć zlych mysli bo mozna oszalec.. ciesz się ciążą! I daj cieszyć bliskim :)
 
reklama
Niby nie choroba a mam wrazenie jakbym miała grype połączoną z zatruciem zołądkowum i kacem od 15 tygodni 😂😂😂
Hahah dokładnie tak wczoraj tłumaczyłam mój stan mężowi. W sobotę napracowalam się strasznie, miałam tyle energii, poczułam, że zaczął się drugi trymestr, pierwszy raz nie zwymiotowałam - po czym wczoraj przeleżałam cały dzień w łóżku, w głowie mi się chyba jeszvze tak nigdy nie kręciło, całe śniadanie zwrócone. Masakra.
 
Do góry