Patrycjaaa97
Fanka BB :)
7n
No a ja sie właśnie trochę cykam, bo jak byłam w ciąży z synem to też po 2/3 razy wstawalam w nocy siusiu, a teraz narazie całe noce przesypiam i śpię do 8/9. Mam nadzieję, że w wyższych tygodniach się to zmieni, bo nie będę w stanie później do dziecka wstać w nocy
Ja wlasnie ostatnie tygodnie sie tak po 6 budze calkiem wyspana (nie liczac drzemek w poludnie) i nie wiem czy moj organizm sie przygotowywuje do wczesnego wstawania i wstawania w nocy (siku) czy jak bo zawsze to moglam do 12 spac i nikt mnie nir byl w stanie zmusic do wstania
No a ja sie właśnie trochę cykam, bo jak byłam w ciąży z synem to też po 2/3 razy wstawalam w nocy siusiu, a teraz narazie całe noce przesypiam i śpię do 8/9. Mam nadzieję, że w wyższych tygodniach się to zmieni, bo nie będę w stanie później do dziecka wstać w nocy