Ja już tez po , jestem zadowolona, wszystko szybko i sprawnie. Na początku USG, wiercioch nie chciał współpracować ale widać doświadczony dr sobie szybko poradził z pomiarami. Dzidziuś całe 7cm długości . Reszta pomiarów zgodna z terminem porodu . Po Usg pobrali krew na test Pappa. Badania miałam bezpłatne ze względu na wiek (35lat), trochę się obawiałam jak to będzie , ja taka”stara” .... ale dziś byłam tam najmłodsza
Wynik pappy dostanę poczta , po wcześniejszej telefonicznej informacji od dr .
Co do płci , nie był pewien wiec przemilczał
Po badaniach ustalili mi od razu termin badania połówkowego na sierpień. Teraz w przyszłym tyg mam kontrolna wizytę o swojego lekarza.