Grudniowe mamy 2020

[Patrycjaaa97]

Moja teściowa od początku twierdziła że chłopak i uwaga jak jej powiedziałam że czuje ze dziewczynka i tak obstawiam to ona z wyższością do mnie "no jeszcze się okaże".
Mąż też nastawiony na chłopca ale jak mu powiedziałam po prenatalnych że będzie miał córkę to i tak się ucieszył.
Zadzwoniłam do teściowej i mówię że dziewczynka, no słychać było ze zdziwiona i jakoś radości w głosie nie było ale padłam całkiem po jednym z jej tekstów.
Śmieje się do niej ze jej syn troche zawiedziony bo synka chciał a ona do mnie z tekstem spokojnie zrobicie sobie niedługo następne.
No poprostu walnęłam.
Moja sympatia do teściowej z poziomu bliskiego zeru spadła juz całkiem do zera.

Mam to samo z moją teściowa... Cały czas, że będzie drugi chłopiec a jak powiedziałam po prenatalnych, że jednak dziewczynka to stwierdziła że i tak nie wierzy nie rozumiem, co w tym takiego dziwnego... Zazdrosna, że ona ma dwóch chłopaków czy co...

 

[Rumiankowa]

Kochane teściowe, ja tez bym swoją wyslala na księżyc najchętniej. Już jest pierwszy foch za to, że na chrzestną nie chcemy siostry męża (ktora jest w uk na stałe wiec mi sie tu nie przyda ), tylko moją przyjaciółkę... i ona się ZASTANOWI czy przyjechać na chrzciny. Czeski film

Aż mi się cisnienie podnosi.
Ja się zastanawiam jak dziadkowie męża zareagują na wieść o braku chrztu mam nadzieje, ze żadnych zawałów nie spowoduje

 

[MagdaaM93]

Hej dziewczyny ja juz po prentalnych. Wszystko ok. Mamy juz prawie 7cm i 84g, termin z 16 przesunal sie na 13 grudnia wiec tego bede sie trzymac co do plci, dowiem sie za miesiac na kolejnej wizycie bo dr powiedziala ze na tym etapie, latwo jest się pomylic. Wklejam fotki, moze ktoras z Was wyczyta kto tam siedzi

Gratulacje, super wieści

 

[Ragda]

Weźcie. Pomijając fakt, ze o zdrowie drze to mam serie koszmarów z wtrącających się teściami. I babciami męża.
A ja jestem naprawdę cięta na takie rzeczy wiec mąż (który lubi dobre rady) musi stać na straży bo inaczej wie, ze ja tam jezdzic nie będę. A jeżdżę i tak rzadko ;D

Ja sie tego boje jak najwiekszego koszmaru... Zalaszcza ze mieszkamy w jednym domu ale w oddzielnych mieszkaniach

Ale męża mam takiego, ze zawsze stoi za mną i już nie raz to okazal kiedys nawet na klucz drzwi jej przed nosem zamknął jak go wkurzyla

 

[PannaAdrianna]

Dziewczyny jak sobie radzicie z bólem piersi w nocy . One sa takie ciezkie jakby tonę ważył.Kazdy ruch to pobudka .Masakra jakaś

Nie mam zbyt dużych piersi, przed ciążą miałam rozmiar 85C teraz ledwo się w niego mieszczę ale jeszcze jakoś daję radę ale od początku są bardzo wrażliwe na ruch, dotyk... bolesne na maksa. Mi pomogło spanie z poduszczą ciążową typu C, dzięki temu rzadziej zmieniam pozycję i śpię o wiele wygodniej.

 

[aninek]

Hej dziewczyny ja juz po prentalnych. Wszystko ok. Mamy juz prawie 7cm i 84g, termin z 16 przesunal sie na 13 grudnia wiec tego bede sie trzymac co do plci, dowiem sie za miesiac na kolejnej wizycie bo dr powiedziala ze na tym etapie, latwo jest się pomylic. Wklejam fotki, moze ktoras z Was wyczyta kto tam siedzi

Gratuluje! Piekny duzy dzidziolek

 

[Rumiankowa]

Ja sie tego boje jak najwiekszego koszmaru... Zalaszcza ze mieszkamy w jednym domu ale w oddzielnych mieszkaniach

Ale męża mam takiego, ze zawsze stoi za mną i już nie raz to okazal kiedys nawet na klucz drzwi jej przed nosem zamknął jak go wkurzyla

No ja mam ten luksus 120km mniej więcej mój mąż tez się stara ale on jest zupełnie inny niż ja w tych kwestiach, często dopóki nie rzucę mu złowieszczego spojrzenia to nie zauważa, ze ktoś moim zdaniem przekracza granice.
Moi teściowie upierdliwi nie są bardzo a ja mimo, ze dużo mnie to kosztuje jestem bardzo asertywna wiec mąż jakoś dużo roboty nie ma. Ale tez zdaje sobie sprawę z tego, ze jak ktoś przesadzi z granicami to ja chamska nie będę ale zacznę unikać spotkań jak ognia ;p
On jest jedynak, dopóki ja się nie pojawiłam na horyzoncie to chyba o wszystkim z rodzicami rozmawial ;p dobrze, ze się oduczył

 

[Rumiankowa]

Jeżu jak się boje. Dzisiaj zrobiłam sobie wolne bo i tak żadna praca jak człowiek taki na jednym temacie zakręcony.
Jeszcze 3h z hakiem.

@Oliwia97🌼 jak tam?

 

[nakuga]

Ja sie tego boje jak najwiekszego koszmaru... Zalaszcza ze mieszkamy w jednym domu ale w oddzielnych mieszkaniach

Ale męża mam takiego, ze zawsze stoi za mną i już nie raz to okazal kiedys nawet na klucz drzwi jej przed nosem zamknął jak go wkurzyla

My mieszkaliśmy 8lat w pokoju gościnnym teściów dobrych rad mam do końca życia dobrze że tak jak u ciebie mąż był zawsze za mną.Dopiero jak przenieśliśmy się na swoje to teściowa przypomniała sobie że mam imię bo zawsze mówiła ta lub ona

 

[PannaAdrianna]

Witam się z rana, ja już po badaniu krwi. Lekarzowi ostatnio nie podobała się moja morfologia, muszę iść z wynikami do hematologa




Na pewno będzie dobrze, przesyłam pozytywne myśli

Nie stresuj się na zapas dostaniesz pewnie jakąś magiczną porcję tabletek do zażywania i wszystko wróci do normy (o ile w niej nie jest).