A co do łóżeczka, będziemy mieli zwykle szczebelkowe w naszej sypialni przez ok 4mce. Potem do swojego pokoiku. Nie śpimy razem z dzieckiem bo mamy za małe lozko na to a poza tym balabym się że przez sen przygniote, pamiętam jak przy młodszym się wybudzilam wystraszona że śpię na dziecku a się okazało że na automacie po karmieniu dziecko odniosłam do łóżeczka i zasnęłam nie rejestrując tego faktu
dostawki do łóżka mnie nie przekonują, balabym się o stabilność, że jak się oprę to fiknie razem z dzieckiem albo że przez sen odsune czy coś, a poza tym ceny są dosyć wysokie. Tak samo kosze czy miniłóżeczka - mam na uwadze że mam w domu dwa nadal jednak małe tornada i chce żeby wszystko było jak najbardziej stabilne
że jak będą chcieli pomagać czy zajrzeć czy coś to szanse na przewrócenie czegokolwiek z dzidziusiem będą znikome.