Hej, w końcu Was nadrobiłam
odpiszę ogólnie..
Witam wszystkie nowe mamy na forum i życzę spokojnej ciąży.
Co do samopoczucia, czuję się okropnie, cały czas mnie mdli ale nie na tyle żeby wymiotować, i bez drzemki w ciągu dnia nie dam rady funkcjonować, w poprzednich ciążach czułam się o wiele lepiej..
Co do samej ciąży też się stresuje czy jest wszystko ok, tym bardziej, że to wpadka, nieświadoma brałam globulki na infekcję, morfologię mam kiepską co może mieć zły wpływ na zarodek i utrzymanie ciąży, betę robiłam tylko 2 razy, mam za sobą dwie straty, pracuję zawodowo w miejscu silnie związanym z położnictwem i w pracy widziałam niestety wiele rzeczy które mogą się wydarzyć na każdym etapie ciąży i porodu , że zdecydowanie nie miałam w planach kolejnego dziecka. Staram się nie panikować i czekać cierpliwie do wizyty, ale czasami jak mi się wyobraźnia odpali szkoda gadać, jeszcze ten cały koronawirus w tle...
Sorki, że pomarudziłam, trzymam kciuki za nas wszystkie :*