reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2019

sylka11 póki co nic mi gin nie mówił o tym.... czytałam coś o 39tyg ze wtedy powinno być rozwiązanie przy cukrzycy ciążowej, ale diabetolog nie potwierdziła tego. A Tobie wyznaczyli wcześniejszy termin?

W necie znalazłam normy po godzinie 120 a moja diabetolog napisała mi 140... jak dla mnie dobrze :) mniej stresu, póki co i tak nie przekroczyłam nawet 110.

Ale przez te cukry już mam koszmary w nocy... śni mi się, że albo mam za wysokie...albo za niskie.... masakra jakaś....a to jeszcze 3 miesiące....
Ja mam to samo z cholestaza, jestem na diecie i już mnie to wykańcza, mam ograniczona ilość produktów które mogę jeść, a jeszcze 3 miesiące a później karmienie piersią i też wszystkiego nie można jeść.
Przy cholestazie z reguły 37 tydzień i kończą ciążę , a przy cukrzycy nie wiem ,ale jak leżałam na patologii to była pani z cukrzyca i miała rodzic w 38 tc, pewnie to od wyników zależy.
 
reklama
Dzień dobry:) Jakie plany na dzisiaj?

Pytanie do mamutków które rodziły ze znieczuleniem. Za mną 2 porody naturalne. Córka była duża 4180g i 56cm- urodziłam bez znieczulenia ale bólu przy córce zapomnieć nie mogę i teraz definitywnie rodze ze znieczuleniem- tylko jak to jest?
Jak to jest gdy przychodzą skurcze? Jest rzeczywiście łatwiej?
Dzisiaj ma być słonecznie mam w planie prac ciuszki , które ostatnio nabyłam ☺️
Znieczulenie to chyba trzeba wcześniej anestezjologa załatwić i odpowiednio wcześniej podać to znieczulenie bo czasem jest już za późno na podanie.
 
W poprzedniej ciąży wszelkie moje życzenia były zapisywane gdy odwiedziłam szpital w którym chciałam rodzić- czy poķój rodzinny, poród w wodzie, znieczulenie itp. Wtedy mówiłam że bez znieczulenia. Teraz gdy będę znowu w szpitalu muszę podkreślić ze tym razem ze znieczuleniem. Zastanawiam się tylko jak to jest z tymi skurczami gdy podany mi będzie środek znieczulajacy....
 
W poprzedniej ciąży wszelkie moje życzenia były zapisywane gdy odwiedziłam szpital w którym chciałam rodzić- czy poķój rodzinny, poród w wodzie, znieczulenie itp. Wtedy mówiłam że bez znieczulenia. Teraz gdy będę znowu w szpitalu muszę podkreślić ze tym razem ze znieczuleniem. Zastanawiam się tylko jak to jest z tymi skurczami gdy podany mi będzie środek znieczulajacy....

Jestem w pierwszej ciąży i nie wiem z czym się wiąże ten ból. Czy znieczuleniem chodzi o to aby skurcze tak nie bolały czy „wyjście” dzidziusia? Nie umiem się rozeznać co jest gorsze, czy skurcze czy to drugie [emoji3]
 
Dla mnie najgorsze były bóle krzyżowe... żadne skurcze ani wychodzenie dziecka nie bolało tak jak to :D mam nadzieję, że w drugiej ciąży już te bóle są mniejsze i poród pójdzie jak z płatka :D Nie wiem jak to jest rodzić ze znieczuleniem, pewnie teraz też nie będę chodzić do szkoły rodzenia więc znowu nie będzie mi się należało :)
 
Dla mnie najgorsze były bóle krzyżowe... żadne skurcze ani wychodzenie dziecka nie bolało tak jak to :D mam nadzieję, że w drugiej ciąży już te bóle są mniejsze i poród pójdzie jak z płatka :D Nie wiem jak to jest rodzić ze znieczuleniem, pewnie teraz też nie będę chodzić do szkoły rodzenia więc znowu nie będzie mi się należało :)

To ja całe życie myślałam ze najwiecej boli wychodzenie dziecka [emoji3] Oj to nie wiedziałam ze jak się nie chodzi do szkoły rodzenia to może być później problem ze znieczuleniem [emoji50]
 
W poprzedniej ciąży wszelkie moje życzenia były zapisywane gdy odwiedziłam szpital w którym chciałam rodzić- czy poķój rodzinny, poród w wodzie, znieczulenie itp. Wtedy mówiłam że bez znieczulenia. Teraz gdy będę znowu w szpitalu muszę podkreślić ze tym razem ze znieczuleniem. Zastanawiam się tylko jak to jest z tymi skurczami gdy podany mi będzie środek znieczulajacy....
Ja przy pierwszym porodzie brałam znieczulenie zewnątrzoponowe, skurcze i bóle miałam krzyżowe. Po podaniu znieczulenia nie czułam kompletnie nic, położna miała mnie instruować kiedy przeć. Do parcia nie doszło bo syn przestał oddychać i na biegu zrobili mi cc.
 
To ja całe życie myślałam ze najwiecej boli wychodzenie dziecka [emoji3] Oj to nie wiedziałam ze jak się nie chodzi do szkoły rodzenia to może być później problem ze znieczuleniem [emoji50]
U mnie w Gorzowie Wlkp tak było... nie wiem czy wszędzie to praktykują i nie wiem czy dalej tak jest bo mogło się pozmieniać w końcu ponad 5 lat minęło...

Ja przy pierwszym porodzie brałam znieczulenie zewnątrzoponowe, skurcze i bóle miałam krzyżowe. Po podaniu znieczulenia nie czułam kompletnie nic, położna miała mnie instruować kiedy przeć. Do parcia nie doszło bo syn przestał oddychać i na biegu zrobili mi cc.
Współczuje, przerażająca historia .... jak się domyślam wszystko skończyło się pomyślnie?
 
U mnie w Gorzowie Wlkp tak było... nie wiem czy wszędzie to praktykują i nie wiem czy dalej tak jest bo mogło się pozmieniać w końcu ponad 5 lat minęło...


Współczuje, przerażająca historia .... jak się domyślam wszystko skończyło się pomyślnie?
Tak, co prawda przeleżał po porodzie dwa tygodnie w szpitalu ale jest cały i zdrowy [emoji4]
 
reklama
eh ale tu cisza... :( jest jakaś mama z cukrzyca ciazowa? Jakie macie wyniki po posiłku? Czy jecie coś czego niby nie powinno się jeść na diecie a cukier jest w normie? Czy jeśli po jakimś posiłku/produkcie mam w normie czyli poniżej 140 tzn, że mogę to jeść?
 
Do góry