Czesc dziewczyny , jak minęła niedziela ? U mnie nerwowo bo mój synek cały dzień marudził i nie chciał pójść na drzemkę , pół dnia spędziliśmy na placu zabaw żeby trochę się uśmiechnął
Co do boli w krzyżu to normalne , to wina hormonów , ja mam bóle od samego początku chociaż ostatnio są mniejsze więc nie koniecznie w 3 trymestrze będę chociaż mogą być inne ... Rwa kulszowa , przechodziłam w pierwszej ciazy i również tragedia ...
Kurcze wszystkie macie USG jakoś dziś lub jutro , ja sobie ustaliłam na piątek dopiero bo muszę wyniki badań odebrać ale coś czuję że nie będą zbyt dobre bo od zawsze męczę się z anemia i "zapaleniem pęcherza" którego nie odczuwam ;(
Trzymam za wszystkich kciuki
Co do szpitali to w niektórych jest naprawdę przerąbane , chcą trzymać na oddziale tylko żeby dostać kasę ... W 1 ciąży trzymali mnie z 5 dni , zrobili tylko krew i mocz i dawali no Spe ... Żałuję, że wcześniej nie dowiedziałam się jakie tam panują zasady. Teraz rodzę w innym szpitalu i chodzę do ordynatora , podobno i on lubi nieraz położyć do szpitala co mi się nie uśmiecha bo mój synek będzie tęsknił ale dzięki temu że do niego chodzę przy porodzie i po porodzie będę mieć super opiekę , nie to co w 1 ciąży poród ... Katastrofa a gorsza katastrofa po porodzie i traktowanie przez pielęgniarki, jako młoda matka przeszłam tam piekło. Tak więc trzeba zaczerpnąć jak najwięcej opinii
Tak sobie mysle , jeśli będzie wszystko ok to będzie moje ostatnie dzidzi bo planuje dwójkę i już ostatni raz to przechodzę , ta pierwsza radość gdy się okazuje że jestem w ciąży, ten rosnący brzuszek, oczekiwanie itp trochę szkoda ale dwójka mi wystarczy , chyba, że los spłata nam figla