Czesc kobietki, nie mam czasu pisac
ostatni tydzien ciagle pracowalam dzis zbieralam sily bo jutro znow 12h mnie czeka.
Jak pojechalam wtedy na IP to lekarz oczywiscie byl oburzony ze nie chce zoxtac, no ale jesli wszystko bylo wporzadku to wolalam isc do domu. Wizyta razem z przyjeciem trwala 5min! Ale sam lekarz prowadzacy odradza mi porod w tym szpitalu wiec sie tego trzymam. W srode znow plamilam, w czw bylam u swojego lekarz zbadal dokladnie i okazuje sie ze macica podczas pracy naciska na kosmowke i waskim kanalem wtedy dochodzi do tych plamien. Mam sie oszczedzac, nie dzwigac.
Kolejna wizyta we wtorek, a dzis 10tydz rozpoczynamy. A termin miedzy 22-24.12
W pracy powiedzialam kierowniczce jej reakcja upewnila mnie w tym ze jest wspanialym czlowiekiem - wysciskala, cieszyla sie jak szalona wiec kamien z serca mi spadl
Rodzice nie wiedza planuje w ten weekend im powiedziec, a raczej dac im kartke z informacja
Dzis mnie tak wypchalo ze jsestem w szoku czuje sje jak barylka.
Dzieciaczki takie fajne na waszych usg u mnie taka fasola jak narazie