Grudniowe mamy 2019

[Mythopoeia]

Mi trochę szkoda, że urodziny małemu/małej przypadną zimą, bo ja sama urodzona w styczniu zawsze żałowałam, że nie mogę mieć imprezy na świeżym powietrzu I moja siostra teraz ma dwójkę jeden z lata i drugi z zimy i z urodzinami tego drugiego zawsze są problemy bo akurat chory któryś z nich No ale cóż będzie miał urodziny w tym samym miesiącu co tatuś, wszyscy będziemy zimowi

 

[Anusiak1990]

A ja jakos dzisiaj podupadlam psychicznie. Gdzieś z tylu glowy mam ze ta ciazs sie zatrzymala i ja niewiadomo po co podrzymuje ja luteina. W nd tez byl pecherzyk z cialkiem zoltym w czwartek to samo nie mam wymkarow takze niewiem czy cos urosly czy tez nie ale psychicznie mam juz dosc jeszcze troszke i dostane jakiejs nerwicy.

 

[anieok]

A ja jakos dzisiaj podupadlam psychicznie. Gdzieś z tylu glowy mam ze ta ciazs sie zatrzymala i ja niewiadomo po co podrzymuje ja luteina. W nd tez byl pecherzyk z cialkiem zoltym w czwartek to samo nie mam wymkarow takze niewiem czy cos urosly czy tez nie ale psychicznie mam juz dosc jeszcze troszke i dostane jakiejs nerwicy.

Jakby sie zatrzymała to by Ci objawy zaczęły słabnac. Głowa do góry i odganiamy wszystkie niegatywne myśli!!

 

[martuśka0103]

A ja jakos dzisiaj podupadlam psychicznie. Gdzieś z tylu glowy mam ze ta ciazs sie zatrzymala i ja niewiadomo po co podrzymuje ja luteina. W nd tez byl pecherzyk z cialkiem zoltym w czwartek to samo nie mam wymkarow takze niewiem czy cos urosly czy tez nie ale psychicznie mam juz dosc jeszcze troszke i dostane jakiejs nerwicy.

Spokojnie kochana do następnej wizyty wszystko się wykluje będzie serduszko ja dzisiaj nabuzowana jakaś jestemwszystko mnie denerwuje haha

 

[brak..wyobraźni]

Ja mam synków z września [emoji16]Jeden z początku drugi z końcówki , mąż tez z września [emoji854], wiec fajnie bo urodziny cyk pyk i cała trójka obchodzi [emoji28]
Teraz tez próbowaliśmy na wrześniem, ale nie zaskoczyło i będzie grudzień, ale za to ja z grudnia jestem, wiec będziemy sie wspierać w te zimne urodziny [emoji28]
Chociaż mi latem się dobrze w ciazy chodziło mimo tego, ze puchłam i było ciepło, ale jednak nie trzeba się było zbyt mocno ubierać tylko lekko i przewiewne a dla brzuchem to duży plus

 

[Mythopoeia]

Jakby sie zatrzymała to by Ci objawy zaczęły słabnac. Głowa do góry i odganiamy wszystkie niegatywne myśli!!

Ej to jest coś takiego? Mi się wydaje że ja mam słabsze..

 

[MamaT]

Ja mam dziecko z listopada maja i lipca i najlepiej było w maju dziecko przez lato podroslo w maju jeszcze nie tak gorąco więc i w połogu lepiej. W lipcu gorac był nieziemski 3 razy dziennie się kapalam bo woda ze mnie wychodziła. A w listopadzie jedyna porazka bylo ubieranie U nas ja i mąż też z listopada jak się moja grudnioweczka pośpieszy to cała czwórka będziemy imprezowac

 

[Mar.tusia]

 

[anieok]

Ej to jest coś takiego? Mi się wydaje że ja mam słabsze..

Ej, prosze sobie nie wkręcać. Po pierwsze nie zawsze. Po drugie ja na kilka dni przed poronieniem zupełnie przestałam czuć jakikolwiek objawy ciąży. Natomiast teraz czesto tak mam ze jeden dzien czuje mniej a na drugi z dwojona sila. Nie wkrecamy sobie nic tylko pozytywnie nastawiamy!

 

[Prety]

Ej to jest coś takiego? Mi się wydaje że ja mam słabsze..

Niby tak jest, ale nie do końca się to sprawdza. Bo przecież objawy raz są raz nie. Ja miałam objawy cały czas a ciąża się nie rozwijala. Nawet przyrost bety był prawidłowy więc nie sugerowalabym się tymi objawami tak bardzo