reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2019

Witajcie :)

Mam nadzieje, ze dołączę do was jako grudniowa mama 2019 :)
Test robiłam w 10dp owulacji wyszedł pozytywny , dzisiaj również i ostatni zrobię w dzień @ (mam nadzieje, ze się nie zjawi) .
Temp cały czas utrzymuje się na wysokim poziomie ..
Owulacja była 20/03 i jak wszystko pójdzie dobrze to będzie orezent urodzinowy, bo ja tez z grudnia ;)
Za trzecim cyklem starającym się udało,mam już dwóch kochanych synków z ’13 i ’16 roku

Pozdrawiam mamy i przyszłe mamy
Gratuluje, swoją najmłodszą córkę urodziłam w swoje urodziny :)
 
reklama
Wiesz, tak naprawdę to fakt o mojej chorobie trzymałam trochę w tajemnicy. Na drugiej rozmowie powiedziałam dyrekcji o tym. A nie obnoszę się z tym bo nie lubię jak ktoś się nade mną użala. Wiem że jeżeli szybko pójdę na zwolnienie to będą ludzie gadać… Że ciąża to nie choroba i nowa poszła na zwolnienie. Ale z drugiej strony w jakim celu i po co mam się wszystkim ze wszystkiego tłumaczyć. Muszę się nauczyć takiego zdrowego egoizmu i tego że nie na wszystko ma się wpływ, zwłaszcza na to co pomyślą ludzie.
Prawda jest taka że i tak po tym pół roku by mnie nie zostawili, bo to także zostało mi powiedziane bym się nie nastawiała.
Roboty publiczne są o tyle korzystne dla pracodawcy, że większość kosztów za mnie płaci powiatowy urząd pracy więc raczej nikt nie powinien płakać. Chyba jedyny problem pracodawcy to fakt że będą musieli przez pierwszy miesiąc za mnie płacić a potem ZUS o ile się nie mylę.

Jak mówisz że kontrola nie takie straszne, to też jestem spokojna:)

W zasadzie ja zostałam o kontroli powiadomiona listem. Trzeba było wskazać świadków, którzy poswiadcza że faktycznie pracowałam, dokumenty które ja wypełniłam, wszystkie dokumenty dotyczace zatrudnienia itp. Ale nie ja miałam to zrobić tylko szefowa. Ja tylko dostawałam pisma informacyjne.
 
Też super. Ja z dwójką starszych dzieci zaszłam w ciążę w swoje urodziny, i tym sposobem razem obchodzą urodziny, Młodsza obchodzi ze mną i tylko mąż został na lodzie. Ale Mąż z grudnia wiec może w koncu będzie miał towarzystwo :)

To u nas można powiedzieć, ze odwrotnie .
Synowie są z września tak jak mąż , a ja na lodzie
Teraz tez próbowaliśmy w grudniu ( żeby dzieci wrześniowe były i ciepło jeszcze i przyjemnie i wszytko za jednym zamachem he he , ale nie pykneło - widocznie tak miało być ;))
 
Powiem ci kochana, że ja nie miałam choć skrupulatnie się dopatrywałam. Jak było 8,9 dni po owulacji to byłam przekonana że nic z tego bo nie miałam żadnego plamienia… A tu niespodzianka.
Osobiście nie miałam absolutnie żadnych objawów, żadnych.
Ja się tak zastanawiam czy te moje plamienie można by było wogule uważać jako implantacyjne bo w sumie tylko raz miałam przy sikaniu jak się podtarlam trochę krwi że śluzem na papierze potem przez chwilę takie jasno różowe i potem już czysto. Teraz boli brzuch jak na @ cały czas biorę duphaston i tak myślałam czy to może nie przez te tabletki ?
 
Witajcie :)

Mam nadzieje, ze dołączę do was jako grudniowa mama 2019 :)
Test robiłam w 10dp owulacji wyszedł pozytywny , dzisiaj również i ostatni zrobię w dzień @ (mam nadzieje, ze się nie zjawi) .
Temp cały czas utrzymuje się na wysokim poziomie ..
Owulacja była 20/03 i jak wszystko pójdzie dobrze to będzie orezent urodzinowy, bo ja tez z grudnia ;)
Za trzecim cyklem starającym się udało,mam już dwóch kochanych synków z ’13 i ’16 roku

Pozdrawiam mamy i przyszłe mamy
Gratulacje
 
Ja się tak zastanawiam czy te moje plamienie można by było wogule uważać jako implantacyjne bo w sumie tylko raz miałam przy sikaniu jak się podtarlam trochę krwi że śluzem na papierze potem przez chwilę takie jasno różowe i potem już czysto. Teraz boli brzuch jak na @ cały czas biorę duphaston i tak myślałam czy to może nie przez te tabletki ?
Duphaston może Ci podnieść temperature, może powodować mdłości i ból piersi ale plamienia to Ci kochana napewno nie spowodował:)
 
reklama
Do góry