kasiaaaaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2012
- Postów
- 5 881
Dokladnie wlasnie przeczytałam o 1 trymestrze i bylo napisane ze czesto.jest to poronienie samoistne. Po prostu niczyja wina ani ze strony kobiety ani mezczyzny. Czesto jest to wina krwiaka ale nie zawsze bo moze sie wchlonac.Mi lekarz przy poprzednim poronieniu powiedział że udaje sie okoli 40% wszystkich ciąż. Najczęściej jednak kobiety nawet nie wiedzą że sa w ciazy i poronienie biorą za spozniajacy sie okres. Generali im wyżej w ciąży tym mniejsze ryzyko. Prawda jest taka że to loteria. I działa natura. Jeśli coś pójdzie nie tak przy zapłodnieniu to organizm doprowadzi do tego żeby ciaza sie nie rozwinęła. I chocbysmy nie wiem co robiły nie mamy na to wpływu. Różne przypadki trafiają na różnych ludzi. Dlatego ja uważam że trzeba żyć i nie martwić sie na zapas (na tyle na ile sie da) bo jak coś ma sie stac to stanie i nie mamy na to wpływu...
Sluchajcie wyszlo mi ze 1 trymestr powinien skonczyc mi sie 25 maja. Tak wyliczyl kalkulator i teraz mam pytanie jak to.sie liczy od dnia okresu ? Ja mialam np 1 marca a owulacje mialam 14-16 ok. Wiec teoretycznie to jest liczone od 1 marca ? Nie rozumiem tego za bardzo.