reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2019

reklama
@anieok strasznego mi smaka na gofra zrobiłaś tym bardziej ze kilka dni temu za mna chodził..

@Mama2018mama2019 strasznie , strasznie mi przykro ;( wiem co czujesz przechodzilam to w grudniu..na szczęście jednego szkraba juz masz, za jakiś czas na pewno ci sie znowu uda! Wierze w to! Trzymaj sie [emoji24][emoji173][emoji24][emoji173]
 
Jest płacz jest żal ale przygotowałam się na to ostatnie dwa miesiące , czułam od początku że jest coś nie tak z tą ciąża , wycierpialam się bardzo z mdłościami i zlym samopoczuciem ale każdemu mówiłam że jak się wycierpie na darmo i potem okaże się, że dziecko nie żyje to długo jeszcze nie będę starać się znów o ciążę. Od samego początku czułam, że nie donoszę do 13 tygodnia ciąży ale jak już biło serduszko to miałam nadzieję ... Chyba kobieta to czuje jeśli coś jest nie tak. Szkoda mi małego życia ale trzeba iść dalej, to moje drugie poronienie , pierwsze na wczesnym etapie. Boje się zabiegu i wiem, że o następna ciążę będę starać się za około rok/dwa bo jednak mój 1.5 roczny syn jest bardzo wymagający i chce zaczekać aż pójdzie do przedszkola , trudno nie będzie wymarzonej różnicy wieku ale już teraz wiem, że byłoby mi bardzo ciężko to zdecydowało o przesunięciu terminu starań , tylko czy nie będzie ogromnej traumy następnym razem ...
Wszystkim mamom życzę powodzenia , cierpliwości , mamy które są już po prenatalnym aby do przodu teraz to już z górki , a mamy przed prenatalnym życzę Wam żebyście zobaczyły idealne wyniki i zdrowe dzieciątka na monitorze :) pozdrawiam
 
reklama
Kobietki Czy wy też macie tak, że nie macie czym wymiotować?? Ja ani razu nie zwymiotowalam czymś trresciwym, zawsze tylko 2/3 razy taka zolcia ze ślina i po sprawie.
 
Do góry