reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2019

reklama
@Anianie93
W którym tygodniu jesteś ?
Mnie też mdłości i wymioty trochę ustały od soboty, chociaż wczoraj napiłam się coli i zwróciłam wszystko.
Też mam prace siedzącą i powiem Ci, że pod koniec dnia też mnie plecy bolą i brzuch mnie boli, mam wzdęcia [emoji849] muszę zacząć robić spacery w czasie pracy chociaż 10minut [emoji849] bo z bólu wytrzymać nie mogę wieczorem [emoji57]
Dziś 9tyg 1 dzień więc zaczety 10 tydzień. Mam wrażenie że jak jestem w domu (weekend, majówka) to czuję się lepiej. Mimo że niby leżę to jednak trochę coś posprzątam, przejdę się itd itp a jak jestem w pracy to siedzenie, stres i najgorsze- jedzenie na które nie mam czasu i się przygładzam a później w domu brak sił, wymioty i spanie. Chyba dzisiaj umowie się do lekarza i wezme zwolnienie na tydzień. Dzisiaj wzięłam urlop.
 
Tak się zaczyna rwa kulszowa to jest masakra dobry fizjoterapeuta to rozmasuje

Właśnie kurczę ostatnio miałam z drugiej strony i to był inny ból(ale mogłam chodxic) i bolała mnie wtedy noga cała też więc zrzuciłam to na rwę . a teraz to było takie ukłucie bardziej że przy probie ruchu miałam wrażenie że pęknie mi kregosłup. Ale przeszło jak leżałam z nogami na poduszce.
 
@Anianie93
W którym tygodniu jesteś ?
Mnie też mdłości i wymioty trochę ustały od soboty, chociaż wczoraj napiłam się coli i zwróciłam wszystko.
Też mam prace siedzącą i powiem Ci, że pod koniec dnia też mnie plecy bolą i brzuch mnie boli, mam wzdęcia [emoji849] muszę zacząć robić spacery w czasie pracy chociaż 10minut [emoji849] bo z bólu wytrzymać nie mogę wieczorem [emoji57]

A zamierzarz długo pracować?
 
Dziś 9tyg 1 dzień więc zaczety 10 tydzień. Mam wrażenie że jak jestem w domu (weekend, majówka) to czuję się lepiej. Mimo że niby leżę to jednak trochę coś posprzątam, przejdę się itd itp a jak jestem w pracy to siedzenie, stres i najgorsze- jedzenie na które nie mam czasu i się przygładzam a później w domu brak sił, wymioty i spanie. Chyba dzisiaj umowie się do lekarza i wezme zwolnienie na tydzień. Dzisiaj wzięłam urlop.

No nie to ja wychodzę jeść kiedy jestem głodna , nie przeciągam. Pewnie idź na zwolnienie odpocznij trochę [emoji106]
 
Ja w sumie na zatkany nos i ból gardła, grapanie gardła gryzę korzeń imbiru, pali okropnie , ale wszystko puszcza i na to potem łagodzę łyżką miodu posypaną cymanonem.

Ja też się przeziębiłam, ból gardła okropny, katar i trochę kaszle [emoji849] leczę się imbirem, cytryna i miodem. A wieczorem kanapki z czosnkiem sobie robię [emoji28] mam nadzieje, że się wyleczę
 
Ja też się przeziębiłam, ból gardła okropny, katar i trochę kaszle [emoji849] leczę się imbirem, cytryna i miodem. A wieczorem kanapki z czosnkiem sobie robię [emoji28] mam nadzieje, że się wyleczę
Na pewno, natura potrafi zdziałać cuda, i nie zaszkodzisz maleństwu. Jeżeli ktoś by chciał rzuć korzeń imbiru to gryźcie i trzymajcie w ustach tak rozgryziony ile dacie rade wytrzymać ale potem wszystko wypluć, nie łykać, szkoda żołądka.
 
reklama
Do góry