Ja też nigdy leków nie biorę tak o, musi naprawdę mocno boleć, z reguły głowa ale to może raz na 2-3 miesiące, w ciąży jeszcze nie musiałam brać
Ja już leżę, napisałam połowę pracy zaliczeniowej, akurat o niepłodności sobie piszę. Ogólnie na uczelni intensywny tydzień, mam co robić wieczorkami, ale przynajmniej w łóżku sobie na spokojnie wszystko robię.
Jutro jadę ze znajomymi na zakupy, potem tylko muszę jedną sprawę na uczelni załatwić i mam wolne, także spokojny dzień, bardzo mnie to cieszy
Naszykowalam sobie obok łóżka banana, zobaczymy czy podziała na mdłości jak zjem przed wstaniem