reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2019

O te smaki pytam z ciekawosci bo w moim przypadku za pierwszym razem sie nie sprawdzilo teraz jak narazie w ogole zadnych zachcianek, smakow brak.

Witam nowe przyszle mamusie.

@Beti92 nie mam pojecia co przezywalas, ale wierze ze tym razem sie uda, mysl pozytywnie!

Dzis i moj brzuch jest widoczny, w pracy narazie nic nie mowie, wizyta 7mego a dopiero tez co podpisalam nowy aneks do umowy wiec zle bym sie z tym czula. Poza tym kierowniczka stara sie o dziecko, niebawem zacznie leczenie a ja jej powiem wiesz co jestem w ciazy? :( musze poczekzc jsszcze troche moze przezyje maj i w czerwcu jej powiem, a pracowac do wrzesnia, pazdziernka bym chciala o ile starczy sil i wszystko bedzie dobrze.
 
reklama
Tylko ta rozmiarowka zawyzona jest troszke ale tak poza tym żadnych zastrzeżeń. Moja mala smigala w bodziakach 74 chyba pol roku naprawdę one rosly razem z nia. Gatunkowo super. Nie to co pepco porazka.
W pepco dla starszych dzieci te licencyjne są takie nawet w miarę ale inne to tak jak mówisz porażka to samo w biedronce. No co do rozmiarówki to masz rację ale za to nie do zdarcia.
 
My też się cieszylismy jak szaleni. Starania ponad pół roku do tego się wyprowadziliśmy od rodziców itd no i wyszło jak wyszło. A teraz jest od początku inaczej. A co do detektora to moja siostra uratowała sobie tym synka więc ja zamierzam kupić.
Ja tez bym wlasnie chciala ale slyszlam opinie ze kobietki swoje tetno sluchaly a nie dzidziorka i nie bardzo im posluzyl
 
W pepco dla starszych dzieci te licencyjne są takie nawet w miarę ale inne to tak jak mówisz porażka to samo w biedronce. No co do rozmiarówki to masz rację ale za to nie do zdarcia.
Moja starsza nie bardzo gustuje w pepcowych także zostaje mi lidl albo h&m. A te z biedronki sa jakies niewymiarowe szerokie w barkach mialam tylko jedna paczke body i tyle z zakupow tam
 
O te smaki pytam z ciekawosci bo w moim przypadku za pierwszym razem sie nie sprawdzilo teraz jak narazie w ogole zadnych zachcianek, smakow brak.

Witam nowe przyszle mamusie.

@Beti92 nie mam pojecia co przezywalas, ale wierze ze tym razem sie uda, mysl pozytywnie!

Dzis i moj brzuch jest widoczny, w pracy narazie nic nie mowie, wizyta 7mego a dopiero tez co podpisalam nowy aneks do umowy wiec zle bym sie z tym czula. Poza tym kierowniczka stara sie o dziecko, niebawem zacznie leczenie a ja jej powiem wiesz co jestem w ciazy? :( musze poczekzc jsszcze troche moze przezyje maj i w czerwcu jej powiem, a pracowac do wrzesnia, pazdziernka bym chciala o ile starczy sil i wszystko bedzie dobrze.
Ja chciałam pracować do 6 mają bo sklep nam zamykają na remont ma trwać pół roku ale lekarz się nie zgodził o siedzę w domku. No sytuację masz z kierowniczka bardzo nie ciekawa. Ciężko to ugryźć.
 
Za mną ostatnio chodziła musztarda i przecież pomidorowy i takie jadlam kanapki . Mój mąż prawie wymiotowal a ja miałam "niebo w gębie " z czego ogólnie musztardy nie lubię
 
O te smaki pytam z ciekawosci bo w moim przypadku za pierwszym razem sie nie sprawdzilo teraz jak narazie w ogole zadnych zachcianek, smakow brak.

Witam nowe przyszle mamusie.

@Beti92 nie mam pojecia co przezywalas, ale wierze ze tym razem sie uda, mysl pozytywnie!

Dzis i moj brzuch jest widoczny, w pracy narazie nic nie mowie, wizyta 7mego a dopiero tez co podpisalam nowy aneks do umowy wiec zle bym sie z tym czula. Poza tym kierowniczka stara sie o dziecko, niebawem zacznie leczenie a ja jej powiem wiesz co jestem w ciazy? :( musze poczekzc jsszcze troche moze przezyje maj i w czerwcu jej powiem, a pracowac do wrzesnia, pazdziernka bym chciala o ile starczy sil i wszystko bedzie dobrze.
Pracowalam u narzeczonego przyjaciolki zresztą sama ich wysfatalam 12lat temu takze znaliśmy sie jak lyse konie. Wkoncu zdecydowali sie na slub bo to z jego strony tak mozolnie wszystko szlo i o dziecku tez nie bardzo chcial slyszec a kumpela ciezko przeszla xiaze obu siostr i jak sie dowiedziala o mojej to niestety wszystko sie posypalo zero kontaktu problemy z wyplata z dokumentami do zusu taka istna zawisc to byla. Życzę Ci zeby Twoja szefowa nie robiła Ci takich problemow
 
Za mną ostatnio chodziła musztarda i przecież pomidorowy i takie jadlam kanapki . Mój mąż prawie wymiotowal a ja miałam "niebo w gębie " z czego ogólnie musztardy nie lubię
Musztarde tez juz zaliczylam i sledzie w musztardzie tez fajnie wchodzily ale od kiedy mdlosci sa silniejsze nie wchodzi nic
 
Musztarde tez juz zaliczylam i sledzie w musztardzie tez fajnie wchodzily ale od kiedy mdlosci sa silniejsze nie wchodzi nic
Ja w święta wcinalam śledzie i wszyscy na mnie patrzyli jak na wariatke. Marynowane z cebulką ale nikt się nie zorientował, ze to ciaza i że ja nie lubię ryb. Ale było zamieszanie bo miałam urodziny w 1 dzień świąt i pełna chata ludzi.
 
reklama
Ja w święta wcinalam śledzie i wszyscy na mnie patrzyli jak na wariatke. Marynowane z cebulką ale nikt się nie zorientował, ze to ciaza i że ja nie lubię ryb. Ale było zamieszanie bo miałam urodziny w 1 dzień świąt i pełna chata ludzi.
Ja nie jadlam ryb do zajscia w ciaze ze starsza. Wieczorem po skromnym przyjeciu weselnym zezarlam caly polmisek kwasnych sledzi moj juz maz od kilku godzin mial nietega mine i na seugi dziwn zatestowalismy i pyk dwie kreski. Takze o starszej dowiedzialam sie dzien po weselu;)
 
Do góry