reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2018

Też mam termin na 21.12 i szczerze to wolałabym urodzin troszkę wcześniej, fajnie by było przenosić i dzidzie na początku roku ale ja nie mogę, umowę mam do końca grudnia i aby otrzymać macierzyński muszę urodzić jeszcze w tym roku, ale zobaczymy jak to będzie.
Święta pewnie sądzę w szpitalu, niestety.
Córkę zaczęłam rodzić dzień po terminie a urodziła się dwa dni po 7minut po północy.
U mnie syn urodził się osiem dni po terminie i w dodatku był wywoływany, więc jeśli drugie też się zasiedzi, to jest szansa na jedenaście dni. Nastawiam się raczej na po terminie, niż przed... Ale różnie bywa, koleżanka pierwsze urodziła w 37tc, a drugie po terminie.
Świąt w szpitalu się nie boję, jeśli tylko nie trafię z rodzeniem między 23 a 26. W Anglii siedzi się w szpitalu króciutko, po porodzie z transfuzją wypuścili mnie już po dwóch dniach :p
 
reklama
Dajcie kawałek burzy ! Blagam. U mnie taka duchota bo rejon najcieplejszy i caly dzien dzis mi sie w glowie kreci [emoji24][emoji24][emoji24] juz nie wiem co ze soba zrobić. Nie spie po nocach a w dzien jak zombie ledwo na nogach stoje. Ale juz jesteśmy po obiedzie to sie polozylam na chwile. Robilam mielone dla mężucha i pulpety dla mnie i chłopaków bo oni nie lubia kotletow a ja wolw bo gotowane i zgagi nie mam tak jak po smażonym. Do tego kapustka modra [emoji23][emoji123] chlopcy cale szczęście zajmuja sie soba jak im powiedziałam ze zle sie czuję. Jutro mam wizytę i sie okazuje ze mezu chyba nie zdąży z pracy wrócić[emoji22] pojde sama najwyżej. On będzie bardziej cierpiał bo lubi podglądać Jędrka.

Prosze bardzo wez sobie :) my dzis niby grila robimy a burza za burza :/ wczoraj nie padalo wogole a dzis zachmurane...
 
@PatkaPatka moge polecic miejscowke na wakacje-bergamo we wloszech, piekne miasto, dworzec kolejowy przejrzysty, godzina do mediolanu, 2h do werony a 30 min do jezior como w miescie lecco, tanio a bardzo nieturystycznie, w bergamo jest lotnisko to juz w ogole klasa, kazdy traktuje to jako lotnisko mediolanu ale zapominaja o bergamo, pieeeeknym urokliwym miasteczku:) byliśmy tam w podrozy poslubnej:) 3 dni mielismy zwiedzanie miasta, jest w sumie spore i jest kolejka na gorne miasto no mega a reszte czasu podroze do innych miast:)
 
Witaj , teraz już masz połowę za sobą to będzie dobrze , oczywiście przykro mi z powodu twojej starty ale teraz głowa do góry i będzie super [emoji3]
Masz już imię dla córeczki ? [emoji846]

Tak, Matylda.

Też mam termin na 21.12 i szczerze to wolałabym urodzin troszkę wcześniej, fajnie by było przenosić i dzidzie na początku roku ale ja nie mogę, umowę mam do końca grudnia i aby otrzymać macierzyński muszę urodzić jeszcze w tym roku, ale zobaczymy jak to będzie.
Święta pewnie sądzę w szpitalu, niestety.
Córkę zaczęłam rodzić dzień po terminie a urodziła się dwa dni po 7minut po północy.
Ja z racji zw niecierpliwa jestem wole chwile przed 21 grudnia, zeby swieta moc juz z corcią przygotować :)

Ja mam ten termin na 31 grudnia i mam nadzieje ze na grudzien sie zalapie. Wiadomo ze styczen to juz po sietach itd ale ja jestem z koncowki roku i np nadal mowie ze mam 33 a nie 34 lata haha;) bo mam. A miedzy dziecmi by bylo 2 lata wedlug rocznikow:D

W pierwszej ciazy balam sie zeby nie urodzic 29 lutego...udalo sie:D

Ja jako nauczycielka patrze na to z edukacyjnej perspektywy :) i wydaje mi sie ze lepiej byc z poczatku roku niz koncowki. Ale Twoja argumentacja tez jak najbardziej sluszna :)


U mnie tez nadal upaly. Uwieziona jestem w domu. Na obiadek zapiekanka z cukinii, papryki i pomidorkow. Pozdrawiam, zycze milej niedzielki
 
My wczoraj byliśmy u mojej siostry na urodzinach, było nas trzy ciężarne :O październik, listopad i ja-grudzień plus dwu miesięczna Antosia. Szwagier porownywal brzuchy i próbował zrozumieć liczenie ciąży w tygodniach - niestety chyba żaden facet tego nie ogrnal xD
Siostra już zaczyna myśleć nad wybudowabien dużej klatki dla przyszłorocznej gromadki która przyjedzie :D
 
Tak, Matylda.


Ja z racji zw niecierpliwa jestem wole chwile przed 21 grudnia, zeby swieta moc juz z corcią przygotować :)



Ja jako nauczycielka patrze na to z edukacyjnej perspektywy :) i wydaje mi sie ze lepiej byc z poczatku roku niz koncowki. Ale Twoja argumentacja tez jak najbardziej sluszna :)


U mnie tez nadal upaly. Uwieziona jestem w domu. Na obiadek zapiekanka z cukinii, papryki i pomidorkow. Pozdrawiam, zycze milej niedzielki
Fajnie by było na święta już z maluszkiem, ja ba to nie liczę, z córka niby dwa dni po wyznaczonym terminie a i tak urodziła się z zoltaczka i miała podwyższone crp więc tydzień w szpitalu musiałyśmy zostac.
Teraz jakbym urodziła w terminie to i tak święta w szpitalu, oby nie...
 
No i w koncu wybralismy sie sami z M na basen miejski, alez bylo przyjemnie, woda taka akurat, poplywalismy troche, powyglupialismy sie, a teraz w domku zrobilam swoje burgery :)
Dzis przyrządzilam sobie koktajl z pietruchy, jarmuzu, kiwi, brzoskwini, arbuza i cytryny..a i soku jablkowego, rany jaki pyszny..az cora tez szklane wypiła.

Co do bzykania, no M nie moze narzekac wcale, bo ja nakrecona zawsze, ale obawiam sie, ze w koncu zacznie uciekac :D
Koszmary mi sie takie dzis snily, ze strach nawet o tym myslec..skad to sie bierze ????
 
No i w koncu wybralismy sie sami z M na basen miejski, alez bylo przyjemnie, woda taka akurat, poplywalismy troche, powyglupialismy sie, a teraz w domku zrobilam swoje burgery :)
Dzis przyrządzilam sobie koktajl z pietruchy, jarmuzu, kiwi, brzoskwini, arbuza i cytryny..a i soku jablkowego, rany jaki pyszny..az cora tez szklane wypiła.

Co do bzykania, no M nie moze narzekac wcale, bo ja nakrecona zawsze, ale obawiam sie, ze w koncu zacznie uciekac :D
Koszmary mi sie takie dzis snily, ze strach nawet o tym myslec..skad to sie bierze ????
Hehe mój powiedział że gdybym go tak molestowania kilka razy dziennie to by uciekł a dla mnie sprowadził niedźwiedzia z lasu. Podziwia Twojego M że go daje radę [emoji16]
 
Hej mamusie ale mam dobry humor pojechaliśmy z mezem obejrzeć tylko łóżeczka a wróciliśmy z całym ekwipunkiem łóżeczko posciel zmiany poscielowe poduszke do karmienia troche ciuszkow....a tych roznych gadżetów dla dzidziusia jest tyle ze szok tylko mieć gruby portfel i mozna szaleć:D
 
reklama
Do góry