Witajcie
Jestem tutaj nowa, mam 34 lata, obecnie 19 tydzien ciazy. To moja druga ciąża, ale pierwszą poroniłam w 6 tygodniu. Stąd też boje sie teraz o moje dzieciątko. Jaak sie ostatnio okazało, to będzie wymarzona córeczka. Termin mam na 21 grudnia i juz sie nie moge doczekać...jakoś nie dochodzi do mnie, że naprawde tym razem moze się udać ...ale mocno chce w to wierzyć...
Początek ciąży był okropny, wylądowałam na tydzien w szpitalu, mocne zapalenie układu moczowego, wysoka gorączka..mimo to moja malutka dała rade, prenatalne wyszły dobrze, a teraz 8 sierpnia czekają mnie połówkowe.
Od połowy maja jestem juz na l4, do tej pory żyłam na większych obrotach, praca zajmowała mi dużo czasu...wiec teraz przeokropnie się nudze
puzzle i książki zabierają mi troche czasu...no a teraz postanowiłam też uaktywnić się na forach...miło będzie, jak mnie tu przyjmiecie
postaram się przejrzeć wątek, żeby Was też troche poznać...a tymczasem pozdrawiam