HappyElephant
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2018
- Postów
- 533
U mnie syn urodził się osiem dni po terminie i w dodatku był wywoływany, więc jeśli drugie też się zasiedzi, to jest szansa na jedenaście dni. Nastawiam się raczej na po terminie, niż przed... Ale różnie bywa, koleżanka pierwsze urodziła w 37tc, a drugie po terminie.Też mam termin na 21.12 i szczerze to wolałabym urodzin troszkę wcześniej, fajnie by było przenosić i dzidzie na początku roku ale ja nie mogę, umowę mam do końca grudnia i aby otrzymać macierzyński muszę urodzić jeszcze w tym roku, ale zobaczymy jak to będzie.
Święta pewnie sądzę w szpitalu, niestety.
Córkę zaczęłam rodzić dzień po terminie a urodziła się dwa dni po 7minut po północy.
Świąt w szpitalu się nie boję, jeśli tylko nie trafię z rodzeniem między 23 a 26. W Anglii siedzi się w szpitalu króciutko, po porodzie z transfuzją wypuścili mnie już po dwóch dniach