reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2018

Nie wiem jak ja dobrnę do końca roku, dwa dni po odstawieniu antybiotyku zapalenie pęcherza wróciło i powtórka z rozrywki, kolejny antybiotyk na tydzień, kolejne posiewy, ból którego nie znosi nawet połączenie apapu z buscopanem i z nospą ;( jestem strzępkiem nerwów już po tych trzech tygodniach, nie mogę wyjść z domu nawet na krok, tylko na badania, i zastanawiam się czemu, czemu do cholery musiało się to przyplątać ;( niech ten ból minie ;(
 
reklama
Hejo :)!
Ja dzis jakas mega slaba jestem. Od tego wczoraj popoludniu zatkalo mi sie lewe ucho. Płukam od wczoraj woda, wode utleniona aplikuje. Pani w aptece dala mi jakis srodek na udraznienie.. I nic.
Pierwszy raz w zyciu tak mam...:hmm: cho..lerny dyskonfort czuje.
Zna ktoś jakies sposoby na taki korek w uchu? Jak do jutra mi nie przejdzie czeka mnie laryngolog :unsure:....
W sobote wyjezdzamy a tu taki klops :(.

Mialam nas dzisiaj zaczac pakowac i kompletnie nie mam sily...

Wy laski, Wy :-D! Figurki zazdroszcze. Ja od zawsze z jo-jo walcze... Musiałabym na samej sałacie i wodzie zyć ;) zeby 60kg wazyc...

Co do remontow i domow znam temat nazbyt dokladnie. Z remontami sie bujaliśmy kilka lat bo mieszkamy w domu po dziadkach... Zrobic trzeba bylo wszystko. A fachowcy wiadomo sa jacy sa...
A pozniej mojemu sie zachcialo dzialki w gorach. Domek mial byc wypoczynkowy... A jest 140m na dole bez poddasza ;) wiec jest co robic. Ale tam jakos musze przyznac ze jeden drugiego poleca i budowa wraz z wykończeniem poszla sprawnie. Dół juz mamy zrobiony. W wakacje bedziemy wykończac gore wiec znowu bedzie "wesoło"...:crazy:
 
Nie wiem jak ja dobrnę do końca roku, dwa dni po odstawieniu antybiotyku zapalenie pęcherza wróciło i powtórka z rozrywki, kolejny antybiotyk na tydzień, kolejne posiewy, ból którego nie znosi nawet połączenie apapu z buscopanem i z nospą ;( jestem strzępkiem nerwów już po tych trzech tygodniach, nie mogę wyjść z domu nawet na krok, tylko na badania, i zastanawiam się czemu, czemu do cholery musiało się to przyplątać ;( niech ten ból minie ;(
Jejku az mi Cie szkoda, kojarze, ze juz jakis czas temu pisalas o tym bolu.
Jedz suszona zurawine, chociaz moze w jakims stopniu Cie uchroni [emoji110]
 
Nie wiem jak ja dobrnę do końca roku, dwa dni po odstawieniu antybiotyku zapalenie pęcherza wróciło i powtórka z rozrywki, kolejny antybiotyk na tydzień, kolejne posiewy, ból którego nie znosi nawet połączenie apapu z buscopanem i z nospą ;( jestem strzępkiem nerwów już po tych trzech tygodniach, nie mogę wyjść z domu nawet na krok, tylko na badania, i zastanawiam się czemu, czemu do cholery musiało się to przyplątać ;( niech ten ból minie ;(
Wspolczuje, wiem.co.czujesz. ja męczyłam się z pecherzem 5 miesiecy przed.ciąza... długa kuracja pewnym abtybiotykiem pomogła, ale co się wycierpiałam..
 
Widze,ze dzis dzień marudzenia, wiec ja tez troche pomarudze...GORĄCO!!! Umre przez te upaly...bylam w urzędzie bo cholernego dowodu nie ma dalej dla mlodego wrr, idzie z Warszawy od trzech dni...bo przeciez Warszawa jest w Afryce :crazy:

Wpadlam do M do pracy na buziaka, posiedzialam pol godziny, oczywiscie zjebke dostalam, ze dziecku szkodze, bo kupilam wode smakowa :errr: :D no i sukienke dzis ubralam, a ze z dekoltem, to M stwierdzil, ze cycki mam chyba dwa rozmiary wieksze :D no fakt, dziwnie sie czulam, faceci w cycki sie patrzyli, choc dekolt nie wielki jakis taki, jak tak dalej pójdzie, to bede miala takie cyckodoje :dry:
Aaa no i wracam sobie do domu i dzwoni tesciowa..odbieram a ta krzyczy " gratulacje! Kochana moja, tak sie ciesze, mowilam Marcinkowi, ze musicie miec swojego dzidziusia...bla bla " i potok słów :D a M byl rano u mamy i jej powiedzial, a ta kazala nic mi nie mowic, ze wie ;)
Takze strach ma wielkie oczy, balam.sie reakcji wszelkich a tu taka niespodzianka :)
Ciesze sie, bo w koncu moge spokojnie ta ciążą sie cieszyc.

Na obiadek mialam zupe jeszcze szpinakwa z wczoraj i wiecej nic nie gotuje, bo u nas dzis 32st, nie da sie funkcjonowac w domu :no:

Na rozstepy kupilam sobie w rossmanie "i love mummy" z AA, jest to koncentrat punktowy, smarowac trzeba tam gdzie jest ryzyko rozstepow, lub gdzie te rozstepy juz sa. Ja smaruje brzuch i dupke.
 
Aha, bylam w lidlu i przynioslam do domu taki zestaw: nektar z czarnej porzeczki, jogurt porzeczkowo malinowy, kinder bueno i sledzik w smietanie :-D gdzie spojrzałam, tam mi dzidzia mowila czy brac czy nie ha ha, najlepsze jest to, ze jak zobaczylam nektar z porzeczki to bmalo slinotoku nie dostalam, a normalnie nie lubie :-) :)
No i od paru dni bulka z zoltym serem i ketchupem...no musze, bo sie udusze..tez takie smaki macie?
 
Aha, bylam w lidlu i przynioslam do domu taki zestaw: nektar z czarnej porzeczki, jogurt porzeczkowo malinowy, kinder bueno i sledzik w smietanie :-D gdzie spojrzałam, tam mi dzidzia mowila czy brac czy nie ha ha, najlepsze jest to, ze jak zobaczylam nektar z porzeczki to bmalo slinotoku nie dostalam, a normalnie nie lubie :-) :)
No i od paru dni bulka z zoltym serem i ketchupem...no musze, bo sie udusze..tez takie smaki macie?

Sabi z tą bułą z żółtym serem mam tak samo :D dziś wjechała na śniadanie i jutro pewnie tez :) ale fakt, dzidzia podpowiada co by tu szamnąć :D
 
Aha, bylam w lidlu i przynioslam do domu taki zestaw: nektar z czarnej porzeczki, jogurt porzeczkowo malinowy, kinder bueno i sledzik w smietanie :-D gdzie spojrzałam, tam mi dzidzia mowila czy brac czy nie ha ha, najlepsze jest to, ze jak zobaczylam nektar z porzeczki to bmalo slinotoku nie dostalam, a normalnie nie lubie :-) :)
No i od paru dni bulka z zoltym serem i ketchupem...no musze, bo sie udusze..tez takie smaki macie?
U mnie się uspokoiło trochę z owocami, chociaż jabłka i banany to mój ulubiony przysmak między posiłkami :D obecnie na tapecie są kanapki z masłem i dżemem truskawkowym <3 mniam do potęgi entej :D
 
A ja dziś kupuste kiszona taka z beczki mloda kupiłam.. No musialam... Tak mi pachniala.
Najpierw z pol kg zjadłam surowej a z reszty bigosik robie. Trzeba bylo wymieść przed wyjazdem co tam w lodówce jest ;).
 
reklama
Dziewczyny oszaleje z tym uchem :(... Szumi mi, jest zatkane i czuje sie jakby by ktos tam wode wlewal :baffled:.... Miala tak kiedys ktoraś? Coś pomoglo?
 
Do góry