reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Ja tez czekam na ta burzę, jutro zimno, zla jestem, bo czekalismy tyle czasu na otwarcie basenu miejskiego, mamy taki wypasiony i co? I dupa...jutro otwieraja, a zapowiadaja 16 st i weekend zimny i deszczowy, oszaleje w domu...

Ja mam tak dziwne smaki, ze szok..ale zmienilo sie to bardzo. Przez pierwsze tygodnie musialam zjesc rano konskie sniadanie, a teraz czasem do 11 nic nie jem, bo smaka nawet nie mam..albo nagle chce mi sie melona :errr: odrzucilo mnie troche od slodkiego, moge jesc tylko biale kinder bueno :D za to owoce, ale takie wodniste, typu arbuz, truskwy :) po bananach mam dziwne uczucie w brzuchu...a ostatnio znalazlam sposob na zgage, guma mietowa :) pomaga mi, w ogole mam parcie na miętę.

Spakowalam synka :( jako, ze dowodu nie ma, to jada jutro do Poznania do rodzinki, do czasu osbioru dowodu...bede tesknic :( buu.
 
reklama
Nie wiem czy są tutaj jakieś kociary ale moja kotka uwielbia kłaść się mi na brzuchu i spać gdy np oglądamy film , wcześniej oczywiście musi sobie ugniesc spanie i jakoś do soboty o tym nie myślałam ale sytuacja jak codzień Maleństwo się układa a mój mąż nagle ja goni aby nie ugniatala mi brzucha. Trochę zbaranialam bo nie myślałam o tym w ten sposób , i sama zaczęłam ją teraz uczyć aby bardziej układała się na udach.
Póki jest gdzie przyjemnie jest jak sobie leży i mruczy maluszkowi :)
Ja jestem kociara :D mam dwa koty, Nemar lat 5 i Rudy lat 3 :) kochane stworzenia, dzis dalam nawet fotki na brzuchowym temacie z Nejmarkiem ;) Marusia mam od malutkiego, to taki moj synek, Rudego mamy od roku, wzielismy spod szpitala chorego, wyleczylismy i jest z Nami :)
IMG_20180621_165554.jpg
IMG_20180324_132928.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180621_165554.jpg
    IMG_20180621_165554.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 219
  • IMG_20180324_132928.jpg
    IMG_20180324_132928.jpg
    2,3 MB · Wyświetleń: 222
Hej
Ja dziś od rana walczyłam z obieraniem lipy na kolejny syrop. Od 10 i po 17 skończyłam. Juz sama się nie dam naciągnąć, jak kto chce to ma siedzieć i pomagać.
W międzyczasie zrobiłam bigos z młodej kapusty, wyszedł pyszny [emoji4]
Rani też byłam z młoda na bazarze, kupiłam jagody i jutro będę lepić pierogi.
U nas też dziś 32 stopnie, ale wiało mocno, niedawno przeszła burza i już mamy 23 stopnie, i nadal wieje jak w kieleckim.
Musiałam okna pozamykać bo jak jedno trzasnelo to myślałam że szyba poleci.

Współczuję starć z ekipami remontowymi.
 
Ooo juz wiem co jutro ugotuje:D bigos z mlodej kapustki ;) swoja droga co dodajecie do bigosu? Wiem, ze kazdy robi na swoj sposob :)

Apropo, gdzie wizytujace dzis mamy? Chwalcie sie ! :)
 
Aha, bylam w lidlu i przynioslam do domu taki zestaw: nektar z czarnej porzeczki, jogurt porzeczkowo malinowy, kinder bueno i sledzik w smietanie :-D gdzie spojrzałam, tam mi dzidzia mowila czy brac czy nie ha ha, najlepsze jest to, ze jak zobaczylam nektar z porzeczki to bmalo slinotoku nie dostalam, a normalnie nie lubie :-) :)
No i od paru dni bulka z zoltym serem i ketchupem...no musze, bo sie udusze..tez takie smaki macie?
U mnie tez na śniadanie buła z żółtym serem keczupem i ogórkiem :)
Dziewczyny oszaleje z tym uchem :(... Szumi mi, jest zatkane i czuje sie jakby by ktos tam wode wlewal :baffled:.... Miala tak kiedys ktoraś? Coś pomoglo?

Ja też tak miałam jakiś czas temu, meczylam ssi długo, nic nie pomogło próbowałam wody utlenionej, świeczek parafinowych, kropel i niestety dopiero wizyta u laryngologa pomogła, wiec lepiej nie czekaj zapisz się i będzie po kłopocie
 
U mnie tez na śniadanie buła z żółtym serem keczupem i ogórkiem :)


Ja też tak miałam jakiś czas temu, meczylam ssi długo, nic nie pomogło próbowałam wody utlenionej, świeczek parafinowych, kropel i niestety dopiero wizyta u laryngologa pomogła, wiec lepiej nie czekaj zapisz się i będzie po kłopocie


Dzięki. Zapisalam się na jutro. Od 12 jest Pani Laryngolog... Oczywiście prywatnie,bo na fundusz mnie Pani chciała we wrześniu zapisac... :( co za kraj...
Ale licze ze wkońcu puści. Solwax mam z apteki. Po aplikacji czekam, płukam i licze na cud ;).
 
reklama
Do góry