reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Dziewczyny oszaleje z tym uchem :(... Szumi mi, jest zatkane i czuje sie jakby by ktos tam wode wlewal :baffled:.... Miala tak kiedys ktoraś? Coś pomoglo?
Moj byly tak mial, wiesz co zrobil? Wzial strzykawke z woda i sobie wstrzykiwal z impetem do ucha...pukalam sie w glowe jak to widzialam, ale ycho sie odetkalo :) jak pojdziesz do laryngologa, to zrobi Ci to samo, ale strzykawa jak dla konia :D
 
reklama
Dziewczyny oszaleje z tym uchem :(... Szumi mi, jest zatkane i czuje sie jakby by ktos tam wode wlewal :baffled:.... Miala tak kiedys ktoraś? Coś pomoglo?
Woda utleniona ponoć potrafi pomoc, na łac i czekać aż się spieni w uchu, wylać, na łac, czekać aż się spieni itd aż do momentu kiedy pieni się przestanie lub ewentualnie zaczniesz słyszeć. Może pomóc ale nie musi. Ja na ból ucha od przewiania użyłam vic vaporob na wacik I do ucha, jeeeny ale ulga była :)
 
Sabi, Julianka dzięki dziewczyny :). Nie boli mnie, nie mam kataru ani nie jestem przeziebiona poprostu się zatkalo. Płukam od wczoraj strzykawą i leje wode utleniona i nic... :(:( chlip, chlip...
 
Sabi, Julianka dzięki dziewczyny :). Nie boli mnie, nie mam kataru ani nie jestem przeziebiona poprostu się zatkalo. Płukam od wczoraj strzykawą i leje wode utleniona i nic... :(:( chlip, chlip...
Kurcze no współczuję :/ kiepsko, pewnie mocno się gdzieś tam czop zatkal I juz raczej tylko laryngolog sobie poradzi :( na szczęście taka zabawa z wodą pod ciśnieniem to minuta i po krzyku :d
 
Hah wczoraj jak sie rzucilam na chleb z dzemem to myslalam ze zjem caly bochenek :D
Ja tak wiesz, skromnie, zaczęłam od dwóch kanapeczek, zjadłam zanim weszłam po schodach do sypialni, siadam na łóżku z pustym talerze i myślę "cholera, no nawet nie podjadlam...." no to dawaj, w dół do kuchni, I kolejne dwie kromki, te już twardo donioslam do wyrka, żeby je zjeść w minute :] ale ze ja leniwa bestia jestem to już trzeciej rundy nie robiłam :D
 
Sabi, Julianka dzięki dziewczyny :). Nie boli mnie, nie mam kataru ani nie jestem przeziebiona poprostu się zatkalo. Płukam od wczoraj strzykawą i leje wode utleniona i nic... :(:( chlip, chlip...

Mojemu sie czasem zatyka i tez karze sobie plukac woda :) tylko zawsze letnia a nawet cieplejsza niz za zimna :) raz tak mial nir odetkalo sie i dostal wkoncu zapalenie :/
Sabi u mnie tez dzis 32 i ledwo zyje, czekam na ta burze ktora miala przyjsc, a jutro ma byc juz tylko 18 :/ w sobote to samo i sie akurat nie ciesze bo wesele mamy i bede marzla.
 
Dzień dobry kochane. Umieram z głodu, a badanie glukozy mam za 2h i to w dodatku 2h kolejne bez jedzenia będzie więc zjem śniadanie dopiero za 4 godziny uuuuuuu

Wczoraj miałam was zapytać ale przez te przeboje z żebem zapomniałam - czy któraś też ma problem z wodnymi krostkami na dekolcie? No tragedia jakąś u mnie :(:( I nie wiem czym walczyć :(
Ja mam problem z cera od podatku ciąży wymieniam juz chyba z 5 kremów i żeli do mycia teraz stanęło na olejku do mycia z biodermy potem płyn micelarny z dermedici i krem hydro z iwostinu po tym zestawie jakoś wyglądam. Mecze się tylko jeszze z uczuleniem na ręce bo nie mam pojęcia od czego mi wychodzi a swedzi jak diabli .
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
U mnie na obiad kurczak w zupie cebulowej z ryżem..pycha ...
U nas już pogoda się psuje strasznie wieje chmury i coraz chłodniej :(
 
Mojemu sie czasem zatyka i tez karze sobie plukac woda :) tylko zawsze letnia a nawet cieplejsza niz za zimna :) raz tak mial nir odetkalo sie i dostal wkoncu zapalenie :/
Sabi u mnie tez dzis 32 i ledwo zyje, czekam na ta burze ktora miala przyjsc, a jutro ma byc juz tylko 18 :/ w sobote to samo i sie akurat nie ciesze bo wesele mamy i bede marzla.
Ja już czekam z ustęsknieniem dzisiaj na deszcz i burze i to ochłdzenie. U nas 34 stopnie....
 
reklama
Nie wiem czy są tutaj jakieś kociary ale moja kotka uwielbia kłaść się mi na brzuchu i spać gdy np oglądamy film , wcześniej oczywiście musi sobie ugniesc spanie i jakoś do soboty o tym nie myślałam ale sytuacja jak codzień Maleństwo się układa a mój mąż nagle ja goni aby nie ugniatala mi brzucha. Trochę zbaranialam bo nie myślałam o tym w ten sposób , i sama zaczęłam ją teraz uczyć aby bardziej układała się na udach.
Póki jest gdzie przyjemnie jest jak sobie leży i mruczy maluszkowi :)
 
Do góry