reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2017

Jeśli chodzi o zazdrość to zawsze jest... Nie da się jej uniknac bo każde dziecko potrzebuje czegoś innego. Nam się może wydawać że traktujemy równo bo kupujemy to samo, przytulamy razem itp a dzieci i tak czują co innego... Trzeba tylko pomóc dziecku ogarnąć to uczucie. Nie złościć się za to że je ma tylko o tym rozmawiać i duuuuuzo tłumaczyć
 
reklama
Czasem mimo braku miejsca w brzuchu zdarza się że dzidzia fiknie głową w dół w ostatnich tygodniach.
Wszystko się może zdarzyć.
A co do zazdrości o młodsze rodzeństwo to zawsze będzie,mniejsza lub większa, nawet gdyby nie wiem jak się starać. Ale starać się trzeba i angażować "starszaków" w różne nawet drobne prace pomocnicze przy maluchu. Dzięki temu czują się ważni.
 
Jestem w 37 tc,czy wy też na tym etapie odczuwałyście taki straszny ból pachwin,krocza, ból pleców jak na okres?
Tak. Wszystkie jak rozmawiamy to coś boli, coś kłuje. To normalne na tym etapie. Maleństwo pewnie już Ci się powoli ustawia, wpadło główka głębiej w miednicę j teraz tu boli, tam ciagnie
 
hej Dziewczynki!
Czy wiecie i pamiętacie ile wasze dzieciaczki ważyły w 34 tygodniu?
ostatnio byłam na wizycie (prawie 2 tyg. temu) i lekarz oszacował wagę maluszka na ok.1700g...
Nie wiem co o tym myśleć.. w szczególności ,że do tej pory też wiele nie przybrałam na wadze i brzuszek nie jest jakoś ogromny... Lekarz powiedział,że nie ma się czym martwić,jednak mi to nie daje spokoju... jak myślicie?
 
hej Dziewczynki!
Czy wiecie i pamiętacie ile wasze dzieciaczki ważyły w 34 tygodniu?
ostatnio byłam na wizycie (prawie 2 tyg. temu) i lekarz oszacował wagę maluszka na ok.1700g...
Nie wiem co o tym myśleć.. w szczególności ,że do tej pory też wiele nie przybrałam na wadze i brzuszek nie jest jakoś ogromny... Lekarz powiedział,że nie ma się czym martwić,jednak mi to nie daje spokoju... jak myślicie?
W 34 tc 2235 gramów.Faktycznie troszkę mniej,ale jak lekarz mówił,że nie ma się czym przejmować,to myślę,ze wie co mówi.
 
W 35 tc moj maluszek wazyl 2200g w 33 tc 1890g. Z tego co sie orientuje wszystko jest okej :) każdy nabiera na wadze na różnych etapach ciąży i nie kazdy maluch musi wazyc ponad 3,5 kg :)
 
moja niunia w 34tc ważyła 2500 ale każde dziecko inaczej waży i nie ma co się przejmować jak lekarz mówi że jest ok to tak na pewno jest :)
 
reklama
hej Dziewczynki!
Czy wiecie i pamiętacie ile wasze dzieciaczki ważyły w 34 tygodniu?
ostatnio byłam na wizycie (prawie 2 tyg. temu) i lekarz oszacował wagę maluszka na ok.1700g...
Nie wiem co o tym myśleć.. w szczególności ,że do tej pory też wiele nie przybrałam na wadze i brzuszek nie jest jakoś ogromny... Lekarz powiedział,że nie ma się czym martwić,jednak mi to nie daje spokoju... jak myślicie?
Moja mala w 34 tygodniu ok. 1800 gram. Tez jest malutka.
 
Do góry