reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

reklama
Tez jestem w pracy i padam na nos, ziewam tak ze przełożona polkne. Pogoda w Bydgoszczy nie pomaga. Jeszcze 2 h i do domu...
Jesteś z Bydgoszczy??? Ja jestem z Białych Błot [emoji16] ale od 4lat mieszkam z mężem w Niemczech. Może się kiedyś spotkamy na herbatce jak przyjadę do rodziny w odwiedziny [emoji6][emoji6][emoji6]
 
Ale ja się boję jutrzejszego dnia :( odbiór powtórnych badań i o godz 11 wizyta u ginekologa. Dusi mnie w gardle z tego stresu :( mam nadzieję, że noc będę miała w miarę spokojną. Właśnie zamówiliśmy z mężem pyszną pizze na poprawę humoru.
 
1492015815-aaaaaa.jpeg
1492015820-aaaaaa.jpeg


Kazała mi przyjść za dwa tyg. Mówiła że jeszcze młoda ciąża i wszytko może się zmienić ale dała mi do zrozumienia że źle to widzi. ;( mówiła już ze u niektórych widzi puls, a tu nie widzi. ze możliwe że płód jest uszkodzony i dlatego leków nie da że przy takim pęcherzyku TYLKO CZEKANIE

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13vfxmd8zoqk1b.png
Trzymam kciuki i na prawdę może rozważ pójście do innego lekarza. Moja mama źle trafiła z moją najmłodszą siostrą... Ciąża była za młoda i nie było jeszcze jej dokładnie widać, a lekarka od tak strzeliła z tekstem że to na pewno zaśniad i mało brakowało a by zarodek usunęła. Na szczęście mama poszła wtedy do innego gin i ten powiedział żeby za tydzień się stawić, a wtedy już było widać ciążę... Ale co przeżyła to jej, szczególnie że była to ciąża po poronieniu. Morał z tego taki, że czasem warto zmienić lekarza ;) Ostatecznie siostra urodziła się zdrowa i jedyne co jej dolegało to żółtaczka więc w sumie norma
 
Ostatnia edycja:
Ale ja się boję jutrzejszego dnia :( odbiór powtórnych badań i o godz 11 wizyta u ginekologa. Dusi mnie w gardle z tego stresu :( mam nadzieję, że noc będę miała w miarę spokojną. Właśnie zamówiliśmy z mężem pyszną pizze na poprawę humoru.
Ja miałam to samo dzisiaj powietrza nie mogłam złapać, a w poczekalni nie wiedziałam co mam zrobić ze sobą. Trzymam kciuki za was jutro żeby było Oki
 
reklama
Ale ja się boję jutrzejszego dnia :( odbiór powtórnych badań i o godz 11 wizyta u ginekologa. Dusi mnie w gardle z tego stresu :( mam nadzieję, że noc będę miała w miarę spokojną. Właśnie zamówiliśmy z mężem pyszną pizze na poprawę humoru.
Moje dziecko chyba tez bedzie lubic pizze i inne smieciowe zarcie. Tez mialam na nia dzis taka ochote.... a wczoraj jak zobaczylam zapiekanke... to az sobie kupilam a jaka dobra byla. A jak dzisj po badaniu na lunch makaron kupilam w miejscu gdzie lubie jadax to slabo mi wchodzil. A nalesnikow nasmazylam caly stosik i ze 2 zjadlam tylko... a ja lubie nalesniki!

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry