reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

Do mnie dzisiaj doszły Mama dha premium+. Mają taki skład w dzienej dawce (2tabletki):
  • DHA800 mg
  • Kwas foliowy200 µg - folian
  • metylofolian wapnia200 µg - folian
  • Jod200 µg
  • Witamina D350 µg(2000 j.m.)
  • Magnez200 mg
No to wszystko super ladnie, tylko zelaza nie ma, chociaz jak nie masz niedokrwistosci, to wystarczy z dieta przyjmowac, wiem, ze szpinak i watrobka duzo ma, a jak cos to zawsze mozna zelazo osobna brac w jakims preparacie :)
 
reklama
No to wszystko super ladnie, tylko zelaza nie ma, chociaz jak nie masz niedokrwistosci, to wystarczy z dieta przyjmowac, wiem, ze szpinak i watrobka duzo ma, a jak cos to zawsze mozna zelazo osobna brac w jakims preparacie :)
To mi polecił lekarz to biorę, widział moje wyniki krwi, więc zakładam, że wie czego potrzbuję :)
 
Jamajca? WoW!!! moim marzeniem jest Tajlandia ale chyba szybko nie bede miala okazji zeby je zrealizowac :D
Dla mnie wycieczki na Karaiby tez były tylko marzeniami , ktore nie sądziłam ze kiedykolwiek sie spełnia:) takze Kochana, wszystko przed Toba:) po to sa marzenia by je realizować :)))
 
Ide zrobic jakis obiad, znalazlam przepis na kotleciki drobiowe z salsa z cukinii, pomidorow, avokado i ogorka, zobaczymy co z tego wyjdzie, ale nawet mam ochote cos ugotowac dzisiaj, bo czasem to mnie odrzuca od wszystkiego ;)
 
My w zeszłym roku byliśmy. Tani lot znalazłam tam na miejscu to w ogóle drogo nie jest. Wyszedł nam wyjazd tyle co do Portugalii Z biura podróży :-) więc nigdy nie wiadomo kiedy uda się zrealizować marzenia :-) ( byliśmy z 13 miesięcznym wtedy dzieckiem )
Dokładnie:) trzeba spełniać marzenia:)
My w zeszłym roku bylismy na Cubie, zatrulam sie woda ( choć naprawdę starałam sie unikać) i dostałam 40stopni gorączki i okropne wymioty , wiec postanowiliśmy nie ryzykowac. Na pewno jednak jak maleństwo troche podrośnie, ponownie obierzemy ten kierunek
 
reklama
Do góry