reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

widze ze duzo z nas leci do Hiszpani w tym roku :) I tak sie zapytam bo czytalam ze nie wolno sie opalac w ciazy wiec teraz chcialam zapytac nie wolno sie opalac wcale czy tylko brzuszka?
Ja się opalam, jak brzuch większy to mam strój jednoczęściowy ( sama wolę mieć brzuch schowany). Z tym że ja używam porządnych filtrów z apteki "50" no i trzeba pamiętać żeby nie doprowadzić do odwodnienie czy udaru . Więc opalanie ok, ale z umiarem.
Ja też z synem lecę na Minorke, ale we wrześniu :-)
 
reklama
@Brzuchatka2017 w wielu krajach do 12 tygodnia kobiet nie traktuje się jako ciężarnych i nie ma profilaktyki podtrzymaniana ciąży. Pewnie mają jakieś powody.

Co do USG, to np moja fryzjerka jak była w ciąży to pierwsze usg też miała to tak zwane genetyczne między 11, A 14 tygodniem. Wtedy też dowiedziała się, że jajeczko puste. Czasem lekarze robią wcześniej, ale to chyba od ich dobrej woli zależy. Kiedyś mamagibekolog o tym mówiła.

Ja prowadzę prywatnie ciążę, pomimo prywatnego ubezpieczenia bo nie byłam zadowolona nigdy z ginekologow tam pracujących i nie umiałam im zaufać. Więc za wizytę z usg płacę 260 zł, plus badania. Też mało to nie jest.


Napisane na HUAWEI P7-L10 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiem, ze macie racje.
Idę się teraz porzadnie odsresowac.
U mnie się chyba bierze to wszystko z tego, ze jestem tak daleko od domu, nie znam tutaj jezyka. W Polsce jak tylko cos by bylo nie tak, od razu mozna isc do swojego gin czy na izbe przyjęć. Tutaj ciezko z tym wszystkim, pierwsze planowe usg robi sie w Hiszpanii w 12 tc..wczesniej zapomnij, no chyba ze gdzies prywatnie, tylko tutaj taka wizyta kosztuje srednio ok 100 euro i mimo, ze wysylam maile, czy ktorys lekarz mowi po angielsku, to jak po tygodniu jeden odpisze, to sukces. Wiec powiem Wam, ze u nas z ta sluzba zdrowia nie jest wcale az tak zle. Czytalam nawet, ze za wezwanie karetki mozna zaplacic 400 euro, jak sie nie jest stad, wiec moze dlatego tak sie stresuje, nic jeszcze nie wiem poza ta betą i wczuwam sie za bardzo w swoje objawy, do tej pory moim lekarzem jestescie Wy i wujek google;]
Wiem jak to jest u mnie w Angli tez pierwsze usg robione po 12tyg a wizyta prywatna 130funtow :( trzeba miec naprawde duuuuuze szczescie zeby donosic dzidzie
 
@Brzuchatka2017 w wielu krajach do 12 tygodnia kobiet nie traktuje się jako ciężarnych i nie ma profilaktyki podtrzymaniana ciąży. Pewnie mają jakieś powody.

Co do USG, to np moja fryzjerka jak była w ciąży to pierwsze usg też miała to tak zwane genetyczne między 11, A 14 tygodniem. Wtedy też dowiedziała się, że jajeczko puste. Czasem lekarze robią wcześniej, ale to chyba od ich dobrej woli zależy. Kiedyś mamagibekolog o tym mówiła.

Ja prowadzę prywatnie ciążę, pomimo prywatnego ubezpieczenia bo nie byłam zadowolona nigdy z ginekologow tam pracujących i nie umiałam im zaufać. Więc za wizytę z usg płacę 260 zł, plus badania. Też mało to nie jest.


Napisane na HUAWEI P7-L10 w aplikacji Forum BabyBoom
Wlasnie tez tak slyszalam, w wielu krajach uwaza sie chyba, ze na wczesnym etapie ciazy zadna ingerencja nie ma sensu, ze wtedy dzialaja po prostu prawa natury i zarodek przetrwa, jesli bedzie dostatecznie silny. Czesto tak jest, ale jednak w Polsce przez wczesniejsze badania mozna zmniejszyc ryzyko, jezeli jest krwiak, kobieta wie, ze musi sie bardziej oszczedzac, jezeli sa plamienia i np. za niski progesteron, podaje sie leki podtrzymujace, a gdzie indziej takiej profilaktyki nie ma wogole.
Nie mamy jednak az tak zle w niektorych kwestiach w Polsce ;]
 
Wiem jak to jest u mnie w Angli tez pierwsze usg robione po 12tyg a wizyta prywatna 130funtow :( trzeba miec naprawde duuuuuze szczescie zeby donosic dzidzie
To naprawde bardzo podobnie..i wiadomo, czlowiek szarpnie sie i pojdzie na te usg,ale zalozmy np ze teraz w 7 tyg lekarz powie, ze serducha jeszcze nie widac, prosze przyjsc za tydzien i wtedy juz sie robi kwota okolo 800 zl..;]
 
To naprawde bardzo podobnie..i wiadomo, czlowiek szarpnie sie i pojdzie na te usg,ale zalozmy np ze teraz w 7 tyg lekarz powie, ze serducha jeszcze nie widac, prosze przyjsc za tydzien i wtedy juz sie robi kwota okolo 800 zl..;]
Masz rację ale mieszkając za granicą i tam zarabiając w danej walucie nie można tego przeliczyć na złotówki. Bo wtedy zawsze to wychodzi dużo. Takie jest moje zdanie. Mam rodzinę w Anglii i wiadomo jeśli pewne ceny przeliczyć z funtów na złotówki to wychodzą mega ceny. Ale moja teściowa mówi tak, że skoro tam mieszka i tam zarabia to tam 10funtow jest dla niej jak 10zl porównywalne. Nie myśli o tym jak o 50zl.
I wydaje mi się to całkiem logiczne. Takie moje zdanie [emoji4]

m3sx3e3k3kg0z09h.png
 
Masz rację ale mieszkając za granicą i tam zarabiając w danej walucie nie można tego przeliczyć na złotówki. Bo wtedy zawsze to wychodzi dużo. Takie jest moje zdanie. Mam rodzinę w Anglii i wiadomo jeśli pewne ceny przeliczyć z funtów na złotówki to wychodzą mega ceny. Ale moja teściowa mówi tak, że skoro tam mieszka i tam zarabia to tam 10funtow jest dla niej jak 10zl porównywalne. Nie myśli o tym jak o 50zl.
I wydaje mi się to całkiem logiczne. Takie moje zdanie [emoji4]

m3sx3e3k3kg0z09h.png
Jak sie na stale mieszka za granica to sie czlowiek pewnie przestawia, ja tu jestem tylko chwilowo, wiec moze dlatego mi trudniej;) ale rzeczywiscie porownujac kraje trzeba patrzec na caloksztalt, chociaż mowiac, ze mamy lepiej, nie chodzilo mi o kwoty, tylko wlasnie o dostep do badan i profilaktyke w ciazy ;)
 
Hej Kobietki.. jejciu 30 stron nastrugalyscie od niedzieli..
normalnie musiałam na raty czytać :-)
Ja też zawsze gustowałam w starszych ;-)
Ja 30 lat a Mój mąż 38 :-)
10 lat małżeństwa (15 lat razem :-) )
ja dziś byłam na pobraniu krwi i wyszłam z gabinetu i już do windy w przychodni nie doszłam.. bo fiknełam.. :-) słabo mi się zrobiło i zemdlalam i bachneli mnie lekarze na ławkę i zaczęli cucić.. ale mi było potem głupio :-)
 
reklama
@blair_90 ja bym jeszcze dodała, że jedzenie po przeliczeniu nawet na złotówki wszędzie ma podobne ceny. My np jak jeździmy do Francji wynajmujemy domek, to mięso zwłaszcza wołowinę mają cztery razy tańsza niż w PL, nabiał jest tani. Warzywa jedynie droższe, ale na jedzenie wydaje się w sumie tyle ile u nas. Prąd za dwa tygodnie, przy pralce, zmywarce i reszcie 1,5€
Po prostu w krajach bardziej zamożnych usługi sa droższe, co jest logiczne. Bo u nas przeciętna rodzina prawie całe dochody musi przeznaczyć na jedzenie i opłaty, tam jest to z 30-40%.
 
Do góry