reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2017

U nas sex w normie. Ja mam libido. Często budzę się rano po tak erotycznych snach, że kOrzystam z tego że Tobiasz śpi i budzę T.
Ja nigdy jakiegoś wielkiego libido nie miałam, ale tak te 4-5 razy w tygodniu to już tak.
Brakuje trochę mi okresu kiedy to robiliśmy gdy chcieliśmy, teraz musimy czekać aż dziecko śpi. Więc trochę tych namietnych okazji mniej

Napisane na HUAWEI P7-L10 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny ja to znów mam ostatnio nie pochamowana ochotę na seks i w sumie chyba zawsze z libidem u mnie w normie ;)., mieliśmy co prawda przerwę 2 tyg.bo lekarz powiedział w 7 tyg żeby dziecko się dobrze zadomowilo to lepiej sobie odpuścić ale teraz nie ma przeciwwskazań, co prawda boję się troszkę żebyśmy coś nie zrobili ale mąż jest zawsze bardzo delikatny ;)
 
No u mnie też zero seksu, choć nie ukrywam że sny erotyczne miewam i to dość często ale niestety ciąża zagrożona, ciągle plamienia, skurczowe bóle brzucha także całkowity zakaz, mój też to rozumie staram się jakoś inaczej sprawić mu przyjemność, hehh jakoś trzeba sobie radzić ;-)
 
U mnie też brak sexu . Chcemy w sumie poczekać Do końca 3 miesiąca ale narzeczony w trasie wróci za 2 tygodnie wiec niewiem jak to wyjdzie ;) jak wróci taki wyposzczony:) w sumie mamy w planie remont pokoju ;) także będzie mało czasu na jakieś czułości bo przyjeżdża na 4 5 dni tylko

Napisane na SM-N900V w aplikacji Forum BabyBoom
 
@tusiaczzek1988 ja wizyty przy krwawieniu miałam co 2 tyg. A ostatnio nawet 4 tygodnie. Ale ponieważ 1,5 tyg temu przestałam krwawić, to wczoraj miałam dodatkową wizytę na zamknięcie tego złego czasu.
Gdy leżałam w szpitalu słyszałam tylko, że czas pokarze. Każdego dnia tylko to. Nikt tam nie ma magicznej różdżki.

Ja mam najwspanialszego lekarza na świecie. Potrafi sprawić, że jestem spokojna nawet przy krwiaku. Każe wierzyć we własne dziecko, jednocześnie uświadamia, że robienie usg co tydzień nic nie zmieni. Bo na górze już jest wszystko postanowione. Dlatego sprawił, że ja wierzę całym sercem w dzidzię i czekam spokojnie na kolejne usg, które wyznacza lekarz. Strach zawsze jest. Nawet pytałam go wczoraj o to urządzenie do mierzenia tętna płodu w domu. Koszt to około 150-250 zł. Skomentował to jedynie tak, że 80% kobiet na ostrym dyżurze to te, które wyczuły swoje tętno zamiast dziecka i całe zapłakane biegły na pogotowie. Lub gdy dziecko się ustawi tak, że ciężko znaleźć tętno. I na koniec dodał, że nawet jeśli same w domu z urządzeniem wyczujemy,że coś jest nie tak, to jeszcze przez wiele miesięcy i tak jesteśmy w tym wszystkim bezbronne.

Trzymam wielkie kciuki za wizytujące dziewczyny. Jestem przekonana, że będą same wspaniałe wieśći :D
 
Juz po [emoji4] poza mega grzybicą jest ok [emoji16] przedstawiam Wam Fasolinde, która już nawet się ruszała troszkę [emoji171]
IMG_20170504_130756.jpg


Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 

Załączniki

  • IMG_20170504_130756.jpg
    IMG_20170504_130756.jpg
    59 KB · Wyświetleń: 368
reklama
@tusiaczzek1988 ja wizyty przy krwawieniu miałam co 2 tyg. A ostatnio nawet 4 tygodnie. Ale ponieważ 1,5 tyg temu przestałam krwawić, to wczoraj miałam dodatkową wizytę na zamknięcie tego złego czasu.
Gdy leżałam w szpitalu słyszałam tylko, że czas pokarze. Każdego dnia tylko to. Nikt tam nie ma magicznej różdżki.

Ja mam najwspanialszego lekarza na świecie. Potrafi sprawić, że jestem spokojna nawet przy krwiaku. Każe wierzyć we własne dziecko, jednocześnie uświadamia, że robienie usg co tydzień nic nie zmieni. Bo na górze już jest wszystko postanowione. Dlatego sprawił, że ja wierzę całym sercem w dzidzię i czekam spokojnie na kolejne usg, które wyznacza lekarz. Strach zawsze jest. Nawet pytałam go wczoraj o to urządzenie do mierzenia tętna płodu w domu. Koszt to około 150-250 zł. Skomentował to jedynie tak, że 80% kobiet na ostrym dyżurze to te, które wyczuły swoje tętno zamiast dziecka i całe zapłakane biegły na pogotowie. Lub gdy dziecko się ustawi tak, że ciężko znaleźć tętno. I na koniec dodał, że nawet jeśli same w domu z urządzeniem wyczujemy,że coś jest nie tak, to jeszcze przez wiele miesięcy i tak jesteśmy w tym wszystkim bezbronne.

Trzymam wielkie kciuki za wizytujące dziewczyny. Jestem przekonana, że będą same wspaniałe wieśći :D

Ja też wierzę w to że będzie dobrze, dają mi siły te dwie Kruszynki które są w brzuszku, nie stresuje się już tak bardzo bo to krwawienie się nie zwiększa jedynie jest albo takie same albo mniejsze. Pisałam do mojej pani doktor odpisała mi żeby poczekac spokojnie do wizyty za tydzień chyba żeby krwawienie się zwiększyło ale mam nadzieję że tak nie będzie to mam pojawić się wcześniej.
 
Do góry