Brzuchatka2017
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Kwiecień 2017
- Postów
- 243
Bardzo dobra radaCzytaj tylko forum i nic więcej!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bardzo dobra radaCzytaj tylko forum i nic więcej!
Myślę, ze z pewnością możesz mu tutaj zaufac Lepszego profesjonalisty w tym wzgledzie nie znajdzieszMnie już ze 2 tyg nie bolą wcale. Ale rosną, tak twierdzi mąż. Sprawdza organoleptycznie
Cześć dziewczyny, witajcie! Nie odzywałam się, bo lenistwo nawet mi się wpisaniu udzieliło, ale czytałam Was Po 5-ciu dniach przerwy, dzisiaj pojechałam do pracy... ech... ciężko, do tego tak lało jak jechałam, jakbym pod prysznicem była. Powiem Wam, że udzielił mi się stres, bo jestem teraz dokładnie w tym czasie, co 2 lata temu, jak poroniłam... wiem, że nie można tego tak przeżywać i o tym myśleć i się denerwować, ale wiecie jakie to trudne! Do tego mam strasznie długą przerwę teraz w badaniach, bo miałam USG w 6tc i 4d, a teraz następne będzie dopiero prenatalne za ok 3 tyg! Nie wiem jak ja doczekam do tego czasu! Już nawet zastanawiam się czy nie iść gdzieś prywatnie bez skierowania, żeby tylko sprawdzić czy wszystko ok... masakra!
cudownych wiesci i widokow na wizycie :-)Cześć dziewiczyny.
Jak tam u Was z samopoczuciem?
Mnie absolutnie męczy brak wiosny
Dzisiaj wkroczyliamy w 10 tydz i idę na 13.30 na wizytę. Jeśli wszystko będzie ok odetchne z ulga
Nastał czas by wyciągnąć ciążowe spodnie i luźne sukienki, bo już w prawie nic się nie mieszcze.....
Mdlosci mam ciągle. Nie wiem czy nie wolałabym raz kibelek przytulić i miec spokój, a tak to jak jazda starym autobusem z chorobą lokomycjna.....
Kciuki za wasze wizyty jesteśmy już dalej niz bliżej. Jeszcze chwila i najgorszy 1 trymestr będzie za nami!!
Ja jestem w pierszej ciąży, ale też tak mam. Z tym, że ja ogólnie mam nie wysokie libido.Kochaneb kieruje pytanie do tych dziewczyn w kolejnych ciążach. Ja wiem, ze na poczatku strach, złe samopoczucie, ewentualne plamienia, ale potem jak wszystko sie układa przychodzi czas relaksu. I jak u was bylo z sexem i libido? Pytam bo to przecież naturalna potrzeba bliskosci :-) jak u was było? Bo ja w pierwszej ciazy czekałam na to uderzenie hormonow i chec na sex, o ktorym tak kobiety pisza. Kurde nic takiego nie mialam :-\ wrecz nic mi sie nie chciało. Nie bylo to kwestia blokady psychicznej bo nie balam sie o dziecko, czulam sie dobrze, ciaza nie byla zagrożona, a ja antysexualna :-) jak u was bylo?
Ja mam raczej średnio szalone libido, a w ciąży to już wgl zero. Może przez to ciągłe zmęczenie no i ja to się boję żeby tam się nic nie stało :/Kochaneb kieruje pytanie do tych dziewczyn w kolejnych ciążach. Ja wiem, ze na poczatku strach, złe samopoczucie, ewentualne plamienia, ale potem jak wszystko sie układa przychodzi czas relaksu. I jak u was bylo z sexem i libido? Pytam bo to przecież naturalna potrzeba bliskosci :-) jak u was było? Bo ja w pierwszej ciazy czekałam na to uderzenie hormonow i chec na sex, o ktorym tak kobiety pisza. Kurde nic takiego nie mialam :-\ wrecz nic mi sie nie chciało. Nie bylo to kwestia blokady psychicznej bo nie balam sie o dziecko, czulam sie dobrze, ciaza nie byla zagrożona, a ja antysexualna :-) jak u was bylo?
I w późniejszych miesiacach ciazy tez nic sie nie zmienilo?:-)Ja mam raczej średnio szalone libido, a w ciąży to już wgl zero. Może przez to ciągłe zmęczenie no i ja to się boję żeby tam się nic nie stało :/
Raczej nie, miałam przypływy miłości ze trzy razy i o dziwo było to raczej pod koniec ciąży gdy miałam już duży brzuch.I w późniejszych miesiacach ciazy tez nic sie nie zmienilo?:-)