reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2017

reklama
A planujesz do wózka śpiworek i do tego kombinezon zimowy?
Wiesz co sama jeszcze nie wiem bo P. Urodziłam w maju więc wogle takich problemów nie miałam. Śpiworek do wózka dostałam w gratisie kupując wózek. Myślę że kombinezon i cieply kocyk wystarczy. A ten śpiworek to sama nie wiem. Przecież jak będą straszne mrozy to i tak nie będziemy wychodzić na dwór.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry :)
u mnie też brzydka pogoda :( pada , wieje i nic się już z rana nie chce :(
a do tego nie mogłam dziś zrobić powtórkowej krzywej cukrowej :( bo nie mam skierowania od lekarza (myślałam że jak chcę prywatnie to nie muszę i nie będzie żadnego problemu ) Jutro mam wizytę u swego lekarza więc poproszę jeszcze o jedno skierowanko - a już się troszkę nastawiłam na dziś na ten przepyszny drink
Odnośnie suszarek - jak byłam w Szwecji to suszyłam wszystko czy to w bębnowej czy szafowej chodź
wolałam bębnową bo ciuchy mało pogniecione i nie musiałam ich prasować a w sobotę kupiłam pralko-suszarkę więc będę testować :)
Miłego dnia i wspaniałych wieści dla osób które dziś wizytują :)
A jaka to jest suszarka szafowa?? Bo wpisałam w wyszukiwarę i wuje google tylko ociekasz do naczyń mi pokazuje.
 
Miłego dnia dziewczyny i oczywiście udanych wizyt.

Mnie wczoraj udało się w końcu posegregować uprane ciuszki i poprasować. W szufladzie od razu zrobiło się luźniej bo większe rozmiary powędrowały do pudła. Zostały mi do prasowania grubsze rzeczy bluzy itp.
Powiem wam,że to prasowanie dało mi w kość. Bolą mnie plecy i brzuch z lewej strony. Po nocy trochę lepiej.
Mam dzisiaj pogrzeb kolegi z pracy i nie wiem czy się wybiorę. Jeśli już to tylko do kościoła.

U mnie też się dzisiaj rozpadało, a taka była piękna pogoda przez kilka dni.

Dzisiaj jestem umówiona z krawcową na skrócenie sukienki. A jutro fryzjer.
To już ten weekend?? I jak zdecydowaliście z gośćmi?? Dajecie znać znajomym?
 
Narazie nic takiego lekarz nie powiedział , kontrola za dwa tyg. Oczywiście zabiepokoilo bo że mały za mało rosnie. Przez 2 tyg tylko 150g . Tłumaczył że może być błąd pomiaru bo mały był źle ułożony i że zobaczymy za 2 tyg.
A kiedy kazał ci przyjść?? może za 2 czy 3 dni dziecko by sie trochę przekręciło i możnaby było jeszcze raz zmierzyć??
 
Hej hej! Ja od wczoraj znowu wymiotuje. Nie wiem czy od tego ze młody sie odwrócił i nie oszczędza mojego żołądka w kopniaczkach czy od tego ze mam bardzo wysoko brzuch wiec wychodzi na to samo ze młody kopie i trzecia opcja to podswiadoma bulimia lekowa przed wizyta u diabetologia zeby znowu nie mówiła ze za duzo przybieram.... A moze wszystko na raz?
Dziś mi sie śniło ze odeszły mi wody, lekarze wzięli mnie na porodowke i juz mieli mi kazać przed jak jeden mądry lekarz stwierdził ze z jakimiś wynikami cos jest nie tak i nie mogę rodzic naturalnie. Zaczęli mnie przygotowywać do cc. A potem mąż mnie obudził... chyba co raz bardziej zaczynam przeżywać poród... momentami mam wrażenie ze staje sie moja obsesją...
@Manique ty jesteś jedną z najbardziej doświadczonych w temacie porodów. O ile dobrze pamietam miałaś i sn, i cc, więc wiesz z czym to się je, a co najważniejsze wiesz jakie to szczęście jak trzyma się malucha w ramionach po porodzie. Myśl o tej chwili, o reszcie na razie nie myśl. Masz dzieciaczki na których możesz skupić swoją uwagę :)
Wiem, że łatwo się mówi, ale dałaś radę 2 razy dasz i tym razem :)
 
Hej dziewczyny. Samych dobrych wieści na wizytach! Ja ostatnio strasznie cierpię na bol kręgosłupa,dziś rano mąż mnie obudził i ju później nie mogłam zasnąć tak mnie bolał,wczoraj to samo aż płakałam z tej bezsilności,wypiłam sobie paracetamol taki rozpuszczalny w wodzie i trochę zasnęłam,a teraz znów boli:( macie jakies rady,nie mam wanny tylko prysznic wiec kąpiel odpada :hmm:
Dziś mam zamiar zacząć prasować trochę i układać,zobaczę czy dam radę chociaż trochę z tymi plecami:eek:
A co do suszarek to jak dla mnie,wszystkie gniota ubrania,są dobre do ręczników,bielizny i takich sportowych ubrań,ale nie wiem może małych ubranek tak nie będzie gniotła suszarka z racji tego,ze są małe,bo nie wyobrażam sobie jeszcze rozwieszać prania w zimie na suszarce w domu z dwoma maluchami,zobaczymy jak się sprawdzi co do dziecięcych ubranek.
@M@gda ja mam to samo pełno bodziakow,spodenek co prawda tez,ale tych w najmniejszym rozmiarze właśnie nie,No o w porównaniu do innych ciuszków to jest to dysproporcja duża ;)
A może mąż cie delikatnie pomasuje?? Mnie pomaga. Oczywiście nie leżąc, tylko siedząc, ale zawsze to lepsze niż nic.
Marti, nie dziwie się twojemu kręgosłupowi, mnie przy jednym dziecku boli, a ty nosisz bliźniaczki :) Nawet jak same są "w normie" to i tak waga łączna dzieci, łożysk, wód itd itp jest spora. Ale jeszcze 2 miesiące i już :)
 
Hejka:*

U nas tez leje ..dobrze ze juz tak nie wieje mocno jak wczoraj.Nic mi sie dalej nie chce..ani obiadu ani nic:p
Od wczoraj dziwne cos.Jak mala kopnie to slychac czasem takie pyk w brzuchu.
Gratulacje udanych wizyt:)i wstepnyh terminow porodu:)
Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
A może to nie pyk, tylko puk puk. Takie "Puk puk, mamo ciasno tam, zrób coś z tym"
 
reklama
Ja rowniez po wizycie.
Schudlam 0,5kg, od ostatniej wizyty, nie wiem jakim cudem..
Hanka wiercila sie tak, ze lekarka nawet serduszka nie mogla wylapac, ale udalo sie.
Ogolnie powiedziala, ze mimo iz na usg w 30tyg byla o 2tyg wieksza niz dotychczas to i tag sugerujemy sie genetycznym wiec niby grudzien, ale ja i tak czuje, ze to bedzie listopad. Mowila, ze moge rodzic naturalnie, nie ma przeciwskazan. Dostalam skierowanie jeszcze do okulisty i poprosiłam o skierowania na watrobowe, ale bede robic dopiero za dwa tygodnie gdzies.
Moj Franio tez ok, z antybiotykow zrezygnowalismi, dostal inne leki i jutro rano badanie krwi. Pluca sa czyste i to najwazniejsze. Ogole lekarka Franka byla zdziwiona co mial poprzepisywane przez tamta lekarz z piatku.
Lece cos zjesc, bo przez to, ze caly czas jestem zabiegana malo dzisiaj jadlam.
Masz córcie wiercipiętkę. Jak sie rozszaleje i postanowi wcześniej was odwiedzić, to nie masz co się martwić, bo duża z niej babeczka :) To zakładasz, ze jeszcze z 6 tyg?? TYLKO 6 tyg??
 
Do góry