Też tak słyszałam. Moja bratowa też miała tarczycę właśnie w ciąży. Dostała leki i wszystko w porządku.Nie mam kłopotów z tarczycą. Ale nie raz słyszałam, że właśnie w ciąży lubi się Ona ujawniać. Ale słyszałam także, że to przechodzi. Ile w tym prawdy nie wiem
reklama
DigitalGirl
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2017
- Postów
- 642
DigitalGirl
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2017
- Postów
- 642
Tobie też się ładnie wyrówna
mam nadzieję, dam znać za te 2 tygodnie, dziękuję, dałaś mi nadziejęTobie też się ładnie wyrówna
Z sercem, to kiedyś (jakoś na jesieni) miałam "coś" - samo przyszło, samo poszło i nikt nie wie co było, nastraszyłam tylko lekarkę i swoje 2 przyjaciółki, potem już się nie powtarzało i wyniki ekg też wróciły do normy, więc stwierdziłyśmy że może to stresogenne było.A masz może kołatanie serca??? Bo to jeden z objawów tarczycy. Moja kuzynka choruje na tarczyce. Ale nie pamietam czy ma nadczynność czy niedoczynność. Brała leki i zaszła normalnie w ciążę. Jej synek już ma roczek [emoji6][emoji6][emoji6]
AnetaManiak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 707
Jeżeli to był tylko jeden taki przypadek to może nic nie mieć wspólnego z tarczycą.Z sercem, to kiedyś (jakoś na jesieni) miałam "coś" - samo przyszło, samo poszło i nikt nie wie co było, nastraszyłam tylko lekarkę i swoje 2 przyjaciółki, potem już się nie powtarzało i wyniki ekg też wróciły do normy, więc stwierdziłyśmy że może to stresogenne było.
pewnie tak, 27.04 pójdę na badania zapewne więc 28.04 się dowiem jak tam wyniki, a potem wizyta u mojego gin na zakładanie karty ciąży itp, to będzie szalony dzień, coś czujęJeżeli to był tylko jeden taki przypadek to może nic nie mieć wspólnego z tarczycą.
AnetaManiak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 707
Ja mam jutro wizytę. I zakładanie karty ciąży. Mam stresa jak (cholera). Jest to Moja pierwsza ciąża po 8latach starań. Już takie różne rzeczy chodzą Mi po głowie, że chyba zwiariuje [emoji32][emoji32][emoji32]pewnie tak, 27.04 pójdę na badania pewnie więc 28.04 się dowiem jak tam wyniki, a potem wizyta u mojego gin na zakładanie karty ciąży itp, to będzie szalony dzień, coś czuję
reklama
Będzie dobrze, musi Będziemy wszystkie trzymać kciuki mocno.Ja mam jutro wizytę. I zakładanie karty ciąży. Mam stresa jak (cholera). Jest to Moja pierwsza ciąża po 8latach starań. Już takie różne rzeczy chodzą Mi po głowie, że chyba zwiariuje [emoji32][emoji32][emoji32]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15 tys
- Wyświetleń
- 768 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: