reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

Pamietam jaka to byla panika jak mial przyjsc na swiat Franek. Potem jak sie urodzil to zapomnielismy z mezem, ze ogole czegos sie balismy. Nie bylo czasu na jakis strach:).
Jak bylam w szpitalu jeszcze przed porodem, to maz zamiast korzystac z wolnosci zasiadl przed komputerem i obejrzal wszystkie filmy o pielegnacji maluchow, dobrze, ze odpuscil te o karmieniu piersia:). No ale przydaly mu sie, bo od pierwszego dnia zajmowal sie mlodym. Jeszcze gdy mi po cc nie pozwolili wstac on zmienial mu pieluszki. Musze go pochwalic, bo malo kiedy slysze, zeby ojcowie robili tyle przy dziecku co on. Do dzisiaj zajmuje sie wieczorna kapiela i pielegnacja Franka, ja tylko co drugi dzien usypiam mlodego.
Teraz zastanawiamy sie jak to bedzie z dwojka, juz wczoraj maz mowil mi, ze wspolczuje spacerow. Bo zima zanim ubiore dzieciaki to juz bede wykonczona, a tu jeszcze spacer:)
Mój też się bardzo wczuwa. Bardzo czekalismy an to dziecko.

Mam filmiki o pielęgnacji niemowlakow z "mamo tato co ty na to" - jak wrócę do męża pod koniec tyg mogłabym wrzucić na jakiegoś dropboxa - tylko proszę przypomnijcie mi :)
 
reklama
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty I badania.
Ja nie dostałam się dzisiaj do diabetologa. W dwóch przychodniach które mają umowy z NFZ lekarze na urlopach. Termin przyszły wtorek. Normalnie jazda bez trzymanki.
Pfff - diupa, nie wiem co ci poradzić. Jeśli masz cukrzycę to wejdź może na stronę szpitala na karowej - oni tam podają ogólne zalecenia cukrzycowe z przykładowymi jadłospisami dla ciężarnych - może to ci pomoże przetrwać do wtorku??

Zapisałaś się?? wpiszesz się do kalendarza?? Albo podaj mi termin ja cie wpiszę :)
 
Projekt to w sumie sama przyjemność, a tym bardziej że jest to bliskie mojemu wykształceniu i zainteresowaniom, szkoda tylko że pod presją czasu :) z ekipą jest ciężko, bo już mieliśmy wybraną ale nie dogadaliśmy się na etapie umowy i teraz szukamy od nowa. Casting trwa nadal! :) już powoli godzę się z tym że pewnie nie zdążymy z tym remontem i przeprowadzką... Ech...

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
No i strasznie też musiałam przeorganizować sobie czas przez tą moją cukrzycę... Na początku miałam wrażenie że cały dzień kręci mi się wokół jedzenia tzn przygotowań, jedzenia, no i mierzenia na koniec :(

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Poduszke jak najpóźniej, spokojnie po porodzie mozna posciel kupic, my mamy 135x60, dlugo w szafie byla schowana. Na poczatek kladlam na boczku, czesto trzeba zmienac strony, polozna poraziła i przykrywalam kocykiem, niestety beciki i otulacze sie nie sprawdzily, Franek tego nie tolerowal, zobaczymy jak drugie zareaguje.
Teraz poscieli poki co nie kupuje.
Franek byl przeszczesliwy, woda to jego zywiol. W Sopocie w aquaparku jest strefa dla maluchow, byly tam slizgawki i rozne wodne atrakcje, jemu duzo do szczescia nie potrzeba:).
Oj Franek tez taki wyczekany, moze dlugo sie nie staralismy, ale pierw strata, potem badania, duzo komplikacji w ciazy, jeszcze te obawy, ze cos sie stanie. Ta ciaza to poki co odpukać ale zero problemów, nawet zastrzyki mniej bola:).
Ja wizyte u diabetolog mam jutro, zobaczymy co powie na ta 1 jednostke na czczo, ale psychicznie nastawiam sie do glukometru, pewnie bedzie chciala sprawdzic cukry przez jakis czas i jak faktycznie beda dobre to odpusci, a jak nie to kolejna ciaza z dieta..
Właśnie tak myślałam że na poduszkę może być za wcześnie. Ja to jestem zielona jeśli chodzi o przygotowania. W tym tygodniu przyjedzie do nas mój brat cioteczny z żoną i ona już zapowiedziała że przywiezie mi trochę rzeczy i listę co potrzebne, to się dopiero zorientuję... Ona ma dwójkę to dla mnie jest mega doświadczona, ja mam wiedzę zerową na razie...

Życzę Ci żebyś tym razem jednak nie miała cukrzycy, teraz już wiem jak to jest...

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Projekt to w sumie sama przyjemność, a tym bardziej że jest to bliskie mojemu wykształceniu i zainteresowaniom, szkoda tylko że pod presją czasu :) z ekipą jest ciężko, bo już mieliśmy wybraną ale nie dogadaliśmy się na etapie umowy i teraz szukamy od nowa. Casting trwa nadal! :) już powoli godzę się z tym że pewnie nie zdążymy z tym remontem i przeprowadzką... Ech...

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
My musimy zdążyć, nie mamy innego lokum, muszę z dzieckiem do domu wrócić :)
 
My musimy zdążyć, nie mamy innego lokum, muszę z dzieckiem do domu wrócić :)
To trzymam kciuki żeby się udało skończyć :) my mamy małe mieszkanko w którym będziemy musieli się jakoś ścisnąć do czasu ukończenia remontu w tym drugim większym. Jakoś damy radę. Na początku byłam załamana ale przecież kiedyś było gorzej. Moi rodzice mieszkali na początku na kupie z rodziną.

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak, dokładnie o taki klin chodzi jak wkleiła @chucherko. Ale faktycznie tak jak dziewczyny piszą, można podłożyć książki, czy kocyk przecież. :)
A jak odkładamy maluszka na bok to wtedy za plecki jakiś zwinięty kocyk,czy coś? I potem np po karmieniu na drugi boczek?
@maja1987 Twoje rady są bezcenne, zobacz o jakie ja rzeczy pytam :D

Na 40-tce w piątek (bo była na zasadzie wesela, dj, jedzenie i tańce do rana) trochę tańczyłam. Taniec i odpoczynek, takim systemem :) czułam się ok, ale brzuch pod koniec dawał o sobie mocno znać. Na zdjęciach się zorientowałam, jaki już jest duży!!!! Dziś jestem 29t1d :D :D także myślę, ze na weselu w sobotę zrobię ten sam system. Młodzi wykupili nam pokój od razu na miejscu więc w razie czego mogę iść się położyć wcześniej :)
 
Hej dziewczyny
Ja tak na szybko bo umieram jeszcze
Życzę udanych wizyt
Wczoraj pod wieczór zaczęłam wymiotować non stop uspokoiło się jak na razie ale myślałam że się wykończę na jedzenie to nawet patrzeć nie mogę
Jutro planuje jechać po wózek bo już upatrzyłam sobie tylko jeszcze się waham bo 2 modele mi się podobają i nie wiem który :/
Ok uciekam potem się odezwie
 
Dzień dobry wszystkim. Ja po śniadanku pojechałam na łowy do lidla bo mój napisał ze sa ciuszki dziecięce i oczywiście nie mogłam się opanować żeby coś nie kupić. Mam bardzo dużo w rozmiarze 62 i chciałam dokupić mniejsze. Kupiłam tez rajtuzki [emoji5] w sumie to trochę nie wiem czy wszystko mam i co jeszcze kupić.
Co do śpiworkach mam taki z kapturem odsuwany po obu stronach. Nie wiem czy kupować jeszcze jakiegoś z misiem jak piszecie. Tutaj zimy nie sa takie mroźne.

Dla wszystkich wizytujących i tych co maja same badania trzymam kciuki [emoji5]

@Zinc ja już dieta dwa tygodnie a taka z glukometrem tydzień i mam to samo odczucie. Jakby mój cały dzień kręcił się wokół diety i pomiarów. Szok!! Dzisiaj to z lidla spóźniłam się dwie minuty do pomiaru Ehh trochę jest męczące. Aż miałam cukier 121 a zawsze po śniadaniu mam do 100. Jutro idę do diabetologa i po tym tygodniu pewnie jakieś podsumowanie zrobi.

Ja pościel kupiłam taka dla niemowlaka od razu z wypełnieniem. Jest malusia i chyba starczy na początek a później właśnie kupimy taka już większa żeby zmieniać pościel.

@maja1987 również życzę żeby obyło się bez diet i mierzenia cukrów!!

O tym klinie misze poczytać bo pierwsze słyszę [emoji848]

Miłego dnia dla każdej z Was


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Dzień dobry wszystkim. Ja po śniadanku pojechałam na łowy do lidla bo mój napisał ze sa ciuszki dziecięce i oczywiście nie mogłam się opanować żeby coś nie kupić. Mam bardzo dużo w rozmiarze 62 i chciałam dokupić mniejsze. Kupiłam tez rajtuzki [emoji5] w sumie to trochę nie wiem czy wszystko mam i co jeszcze kupić.
Co do śpiworkach mam taki z kapturem odsuwany po obu stronach. Nie wiem czy kupować jeszcze jakiegoś z misiem jak piszecie. Tutaj zimy nie sa takie mroźne.

Dla wszystkich wizytujących i tych co maja same badania trzymam kciuki [emoji5]

@Zinc ja już dieta dwa tygodnie a taka z glukometrem tydzień i mam to samo odczucie. Jakby mój cały dzień kręcił się wokół diety i pomiarów. Szok!! Dzisiaj to z lidla spóźniłam się dwie minuty do pomiaru Ehh trochę jest męczące. Aż miałam cukier 121 a zawsze po śniadaniu mam do 100. Jutro idę do diabetologa i po tym tygodniu pewnie jakieś podsumowanie zrobi.

Ja pościel kupiłam taka dla niemowlaka od razu z wypełnieniem. Jest malusia i chyba starczy na początek a później właśnie kupimy taka już większa żeby zmieniać pościel.

@maja1987 również życzę żeby obyło się bez diet i mierzenia cukrów!!

O tym klinie misze poczytać bo pierwsze słyszę [emoji848]

Miłego dnia dla każdej z Was


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja z glukometrem jestem od tygodnia. Pocieszające tylko że po porodzie nam to przejdzie. Współczuję teraz osobom które żyją z cukrzycą na codzień. Do tego jeszcze jeśli muszą liczyć kalorie a najczęściej tak jest to już w ogóle, może się odechcieć wszystkiego...

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry