do 11 . To nie chodzi o to ,że ona nie lubiła tylko o to co się tam działo . Przykładowo drzemka kończyła się o 12 a ona po 13 dalej była na sali w majtkach .Później zaraziła się grzybicą którą ciężko było wyleczyć :/ ,raz zatrzasnęła się w ubikacji i podobno długo czekała za nim ktoś przyszedł po nią . Raz też dostałam piżamę do prania na dodatek to była chłopięca piżama i Laura twierdziła ,że w niej spała !! Później dałam na książkę 80zł która zginęła po paru dniach,zapłaciłam komitet a próbowali mi wmawiać ,że jest nie zapłacony ... to tylko kilka przykładów