Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To nie moje dzieło, jak zrobię to się pochwalę, chociaż na pewno tak wyglądać nie będzie jak oryginał. Aż tak zdolna nie jestem
Nigdy nie jadłam makaronu z truskawkami i białym serem , muszę spróbowaćDzień dobry
dzisiaj obudziłam się o 6-tej bo tak mi się siku chciało, a że do budzika zostało 20min, to już nie zasnęłam... Jak Wy to robicie, że wstajecie tak wcześnie, ja jakbym była na L4 to bym spała do 13tej z przerwami tylko na sikanie
Dzisiaj u mnie dobrze, nic mi nie ciekło... że tak powiem. Myślę, że to śluz, tak jak pisałyście. Próbowałam wczoraj kupić papierki lakmusowe, ale w aptekach brak, chyba zamówię online, bo widziałam.
Pyszne te serniki wrzucacie, uwielbiam takie!My wczoraj z kolei zrobiliśmy typowo dziecięcy obiad, bo makaron z musem z truskawek, ze śmietaną i serem białym... [emoji14] Zjedliśmy obydwoje gigant porcje
Ja takie scenariusze tez układam w głowie ale jak sama jestem w domu. Bez ciąży tez. Ale jak chociaz dzieci sa lub mąż to jakoś o tym nie myślę.Najważniejsze że jest ☺tez po tablet sięgnęłam specjalnie
@Manique współczuję, chyba nie ma nic gorszego od wiercenia się w nocy.....
Mi też się to dzisiaj przytrafiło,raz ze Borys zaczął szczęka a dwa wizja włamania kradzieży auta itp. Mieszkam10m od lasu na podwórku mam mase krzaków i drzew dużych do tego latarnia już tak nie bardzo dochodzi na moją posesje iczęsto ostatnio się boję...ehh podejrzewam że to wina hormonów oczywiście
nigdy nie byłam takim śpiochem, a w ciąży śpię na stojąco. Dobrze, że jestem na zwolnieniu, bo chyba bym zasnęła za kierownicą. O kurczę... to dużo tracisz... ja uwielbiam ☺
Ja juz kilka kopniakow tez dostałam i to wcale nie delikatnych. Maleństwo sobie z mamy worek treningowy zrobiło. Sa takie ze nie da sie ich z niczym innym pomylić ale sporadyczne. Wczoraj u znajomych dwa, przedwczoraj jeden. Pewnie będą z każdym dniem częstsze i jeszcze mocniejsze. Nie mogę sie doczekać iść. Jestem ciekawa płci i tego jakie juz jest duże. A to jeszcze z 4-5 tygodni...Ja od 4 nie śpię i niby tu kozaczę że wyspana a ok. 7:45 oczy same mi się zamknęły po śniadaniu i dopiero co wstałam. Hihihihi ^^ Chyba teraz żyję drzemkami
@reniuszek trochę za dużo wczoraj tego sprzątania, oszczędzaj się proszę <tuli>
Wydaje mi się, że wczoraj popołudniu czułam Fistaszka... Motylki, łaskotanie - tak to opisywałyście? Ale jestem pewna że to było jednorazowe. Mimo wszystko bardzo przyjemne
Czas się ogarnąć ze światem bo zginę za moment, hihihihi
Jest pycha! [emoji3] tylko makaron trzeba wcześniej przelać chłodną wodą i lekko wystudzić. Załączam zdjęcie jak to wyglądało jeszcze przed wymieszaniem i spałaszowaniem [emoji6]
U mnie w domu zawsze jest makaron z sosem truskawkowym , czyli zblendowane truskawki ze śmietaną i cukier do smaku. Mój dziadek zawsze robi pyszny makaron odsmazany na smalcu ze skwarkami i na to biały ser. Jakie to zawsze pyszne, jeszcze domowe kluski babci...
