reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

@aneta_ck dobranoc :)

@Antiope bo lekarze wpisują tam kod choroby i nie wiem ale wątpię żeby rodzinny mógł wpisać ciążę. Co najwyżej pziębienie albo coś ale to musi być fajny gość.

Zrobiliśmy z dziećmi pierniczki i jestem deczko spokojniejsza. Doula mnie też uspokoiła że jutro fajna zmiana położnych będzie. Inna dziewczyna też mnie uspokoiła opowieścią o jej pobycie tam.

@Nonkatoja ja wypije koktail jutro w szpitalu.. po badaniu się dowiem jak szyjka. Ale.jak znam siebie to pewnie zamknięta. Gdybym była w domu to bym się do niego nie uciekała ale nie chcę naprawdę leżeć tydzień w szpitalu i jeszcze potem trzy doby z dzieckiem

Idę się wykąpać i ogolic krocze ;)
 
reklama
@aneta_ck super, że u Ciebie wszystko się dobrze regeneruje. Mam nadzieję, że i ten jedyny problem, który masz uda się szybko rozwiązać.
Ja nie zamierzam się dać, teraz to się tylko o to L4 rozchodzi, bo co do całej reszty, to jestem pewna swego

@elifit a co poza olejem rycynowym wchodzi w skład koktailu?
Też mi się właśnie wydaje, że ciążowe L4 od rodzinnego by nie przeszło. Już lepiej podjechać do swojej gin i z nią pogadać, żeby jeszcze na tydzień choć dała
 
@Jadwiga orłowska ja nie moge uwierzyc, ze Ty z takim rozwarciem chodzisz i nic.. ja mam 2 cm rozwarcia i ciagle mi sie wydaje, ze to zaraz sie zacznie [emoji23]

@lenam77 tyle juz wytrzymalas, twarda babka z Ciebie, juz niedlugo kochana! Musisz zeby zaciskac, zobaczysz niedlugo synek bedzie po drugiej stronie brzucha!

@Antiope mysle, ze bez sensu sie katowac oksytocyna itp, skoro masz jeszcze troche czasu. Popieram Twoje zdanie :) co do zwolnienia niestety sie nie wypowiem, nie mam pojecia jak to jest :( a co do Twojego pytania, chodzi o to, ze nie mieszkam w duzym miescie, mamy tu jeden szpital, a w nim ginekolodzy warci tyle co moj szczerze mowiac. Potrafia poprowadzic tylko zwykla fizjologiczna ciaze, choc jak widac nawet to im dobrze nie wychodzi, bo u mnie tylko wymyslone problemy. Mimo dwuroznosci macicy donosilam ciaze i wszystko bylo ok, nagle milion problemow przez jednego "specjaliste". Dlatego chyba przeniose sie do gina z innego miasta, jesli zdaze. Trudno, ze to koniec ciazy itp, ale bede spokojniejsza. Bo te wymyslone problemy przyslaniaja mi cala radosc z ciazy.... :( jutro od rana obdzwaniam ginow i Pana, ktory fachowo robil mi usg genetyczne, mam nadzieje sie dostac, zeby sprawdzil raz jeszcze te przeplywy, oby sie udalo!!!!! :)

@Nonkatoja nie przejmuj sie kochana i nie placz!!! Na pewno malenstwo niedlugo zechce wspolpracowac, ma jeszcze czas!!

@Luxuorius nie spiesz sie!!! To jeszcze nie Twoj czas, trzymaj malego w brzuchu! :)

@aneta_ck szybko zlecialo! Ciekawe jak to bedzie bez tesciowej :) hehe, zdrowka zycze, mam nadzieje, ze problemy szybko mina!

@elifit zycze Ci szybkiego rozwiazania, ja tez nienawidze szpitali, co juz chyba wiecie [emoji23][emoji23][emoji23] streszczaj sie z Lilka i do domu!

Edit. Dlaczego pazdziernikowe mamy wciaz na tapecie? Forum sie zepsulo? [emoji23]
 
Ostatnia edycja:
@lenam77 powodzenia z ballonikiem, ja też chciałam ale nie dało rady założyć :(
Oby synuś szybko wyskoczył kciuki trzymam!!!!!

@elifit powodzenia w naturalnym porodzie, oby się udało. Trzymam kciuki. Jeżeli dasz radę to i u mnie nadzieja będzie że przy trzecim dziecku urodze sn :)

Kciuki laseczki!!! Grudzień mamy więc rozpakowyeac mi się tu!!! :)
 
Od godz 23:16 Ola już jest na świecie. 3570 i 51 cm.

Dostałam opierdziel że nie zapisałam się na planowe cc ale potem bylo ok. Mimo cc miałam przygotowane coś w stylu planu porodu i wbrew moim obawom nie wyśmiali nas tylko potraktowali poważnie. Dobrze że zebraliśmy te rzeczy na piśmie bo nie miałabym do tego głowy. A tak pilnowali żeby jak najpóźniej odpepnic dziecko! I jeszcze w celu skolinizowania dziecka moimi bakteriami włożyli wacik do pochwy i potem przetarli dziecko... Podobno pierwszy raz coś takiego robili m, musieli doczytać co i jak ale dało rade :) no i cycalysmy juz. Teraz mala zabrali bo niestety jestem unieruchomiona na ok 12 godzin ale. Mają mi ja przywozić.
 
reklama
Maja nie bardzo mam wybór. Skurcze są, ale co kilkanaście minut, z takimi nie pojadę bo nic to nie da. Musza być cześciej i narastać w sile. No teraz wyjątkowo są co 10 min, ale pewnie do rana mina.

Antiope dobrze, ze trzymasz sie swego. Ja tez bym nie chciała oksytocyny i dlatego siedzę na d... W domku.

Mojeboje wielkie gratulacje.
 
Do góry