Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witaj!Cześć dziewczynyChciałabym do was dołączyć
Ja nie mam bolących piersi i nawet nie wydają mi się tkliwe. Też miałam taki dzień, że mi się wydawało, że mi oklapły. No i poza tym jakoś brzuch mnie specjalnie nie boli. I w ogóle to mam wrażenie, że mi brzuch zmalał, bo mnie majtki przestały gnieść. A byłam wczoraj na wizycie i wszystko było ok. Wierzę, że i u Ciebie jest dobrze. Tak jak już wcześniej pisałam, myślę, że na Twój stan psychiczny wpływa mają twoje dolegliwości. Ciężko mieć dobry humor i pozytywne nastawienie jak się człowiek tak źle fizycznie czuje.
A kij jej w oko, tylko faktycznie przykro ze względu na Twojego Twszyscy ciesza sie z ciazy, ogladali usg...u tesciowej jak weszlismy to szwagierka ani czesc, nic! wiedziala, ze wracamy od lekarza, poczekalam na tesciowa az wyjdzie z wanny i mowimy co i jak a szwagierka nic, zero, a przechodzila obok kuchni, nie weszla nie spytala sie jak sie czuje i jak dziecko czy wszystko ok nawet usg nie chciala zobaczyc...jak mozna byc takim czlowiekiem...jak mozna, Tomkowi jest tak przykro, to jego rodzona siostra
wlasnie o niej gadamy, ehhhh szkoda slow
Nie martw się.. Też się denerwowałam.. Piersi raczej mi nie urosły też jakoś nie bolały specjalnie... A jednak wszystko jest dobrze. Każda z nas jest inna i każda ciąża jest inna. Sama przeżywałam teraz z nerwów czuję sie wyczerpana i głowa pęka z bólu, a okazalo sie, że nerwy były niepotrzebne... I wierzę, że tak też będzie u Ciebie!
