anio0
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2015
- Postów
- 3 376
Dzień dobry,
Zwracam się do Was z rana z prośbą o konsultację. Od kilku dni mam takie dziwne bóle/kłucia w podbrzuszu. Wcześniej się to nie zdarzało. Dzisiaj natomiast jest jakieś apogeum tego wszystkiego. Gdy idę, kłuje, gdy siadam, wstaję, ruszę nogą, czy cokolwiek - jest to samo. Nie miałam wcześniej takich bóli, mam wrażenie, że boli mnie głównie po bokach, ale czuję też czasami coś w centralnej części podbrzusza. Czy lepiej się udać na IP, czy dać sobie spokój i nie stroić hipochondryczki (chyba tak to się pisze) i zaczekać jeszcze tydzień na wizytę?
Zwracam się do Was z rana z prośbą o konsultację. Od kilku dni mam takie dziwne bóle/kłucia w podbrzuszu. Wcześniej się to nie zdarzało. Dzisiaj natomiast jest jakieś apogeum tego wszystkiego. Gdy idę, kłuje, gdy siadam, wstaję, ruszę nogą, czy cokolwiek - jest to samo. Nie miałam wcześniej takich bóli, mam wrażenie, że boli mnie głównie po bokach, ale czuję też czasami coś w centralnej części podbrzusza. Czy lepiej się udać na IP, czy dać sobie spokój i nie stroić hipochondryczki (chyba tak to się pisze) i zaczekać jeszcze tydzień na wizytę?