reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Grama80 a nie zastanawiałas się nad wynajęciem położnej na wyłączność. Przed porodem zazwyczaj spisuje się plan porodu, jeżeli takiej swojej położnej zakomunikujesz, że bardzo Ci zależy na nie nacinaniu krocza na pewno będzie robić wszystko w tym kierunku, czyli właśnie masaże itd. ...

wlasnie taki mam plan:) juz nawet mam polecona polozna z mojego szpitala!

domu narodzin chyba u mnie nie ma. sprawdze

Zeby do czegos dojsc trzeba wyruszyc w droge
 
reklama
Ale czemu zakładasz, że po pierwszym w życiu porodzie będzie konieczna operacja? U wieloródek zwiększa się ryzyko ale u pierwiastki? Ja powiem tak - po 1 porodzie sex był 100 razy lepszy niż przed, a po 2 1000 razy lepszy niż przed. Aż poje się pomyśleć co będzie po trzecim :p

tak zkladam bo maz ma takie doswiadczenia (z 2 roznymi kobietami tak samo zle). poza tym kazda z nas ma jakies obawy. ja mam takie. jesli sie myle to bedzie dla mnie mile zaskoczenie. i nie mysle od razu o operacji, raczej zabieg laserem rozwazam.

Zeby do czegos dojsc trzeba wyruszyc w droge
 
tak zkladam bo maz ma takie doswiadczenia (z 2 roznymi kobietami tak samo zle). poza tym kazda z nas ma jakies obawy. ja mam takie. jesli sie myle to bedzie dla mnie mile zaskoczenie. i nie mysle od razu o operacji, raczej zabieg laserem rozwazam.

Zeby do czegos dojsc trzeba wyruszyc w droge

No to ja Ci piszę, że na problemy z obniżaniem / wypadaniem narządu rodnego ma wpływ to jak przebiega poród w dużym stopniu. Jak nie dasz się położyć na plecach i przeć na komendę to nie powinnaś mieć absolutnie żadnego problemu. Ale prawidłowe ćwiczenia mięśni Kegla juz teraz nie zaszkodzą.
 
Byle główka nie wystawała nad zagłówek, nogi mogą spokojnie. Ale racja - powinno jeździć w nim jak najdłużej. Minimalny wiek do zmany fotela to 11 miesięcy. Jakbym miała takiego klocuszka, co np w wieku 6 miesięcy ma 13 kg to bym kupiła fotel 0-18kg tyłem do kierunku jazdy a nie siup w 9-18. Ponadto 6-8 miesięczne dzieci wcale jeszcze stabilnie nie siedzą i nienjest to dobra dla nich pozycja. Moja młodsza jeździła w 0-13 18 miesięcy.



Ja tak jak pisałam kupowałam w sklepie stacjonarnym. Musisz poszukać np na Ceneo albo allegro.



Dokładnie tak :)



Jak masz dostęp do domu narodzin to ja bardzo polecam. Nastawienie na naturę to akurat same plusy, bo tam nikt nie będzie Cię godzinami trzymał pod ktg, kazał leżeć, rodzić jak żuczek na plecach. A w razie wu (w co niebywale wątpię, bo do domu narodzin jest selekcja, trzeba przejść kwalifikację, a ponadto tam nikt nie zakłóca naturalnego przebiegu porodu) przewożą Cię za ścianę, czy piętro wyżej i jesteś w szpitalu ;) co więcej, jak w trakcie stwierdzisz, że nie dasz rady bez zzo to też przewiozą Cię do szpitala i tyle. Nie warto słuchać opowieści o masakrach piłą mechaniczną na porodówce. Większość kobiet nie ma wiedzy o fizjologii porodu, o swoich prawach na porodówce i są krzywdzone a potem opowiadają jakie to straszne przeżycie. Słuchaj, może masz gdzieś niedaleko spotkania Pozytywnie O Porodzie? Albo wypożycz sobie książkę Ireny Chołuj "Urodzić razem I naturalnie"? Wierz mi, że nastąpi Cię pozytywnie i da ogrom wiedzy. A wiedza zmniejsza strach ;)



Współczuję, że masz taki obraz porodu :( ale wiedz, że lewatywa nie jest obowiązkowa, tak samo ciągłe ktg, leżenie i parcie na komendę. Często wystarczy porządnie napisany plan porodu i osoba wspierająca, która pomoże nam o niego zawalczyć i jest piękny poród.

Jak np ten poród (mój ukochany filmik) jest odarciem z intymności???


A tu młodszy braciszek Sloane - tym razem nie w domu a w domu narodzin:




Po pierwsze - najlepiej przed nacięciem i pęknięciem chroni pozycja wertykalna i "dmuchanie świeczek" zamiast parcia na komendę. Żadne masaże nie pomogą w większości przypadków, gdy jesteś zmuszona wypchnąć dziecko pod górkę.

Po drugie - co do obniżenia ścian pochwy itp to jest to bardziej wina braku ćwiczeń mięśni Kegla ale też znów - poród na leżąco, parcie na komendę, różne inne interwencje w poród naturalny (oksytocyna itp). Często przy jakichś niewielkich "luzach " wystarczy dobry fizjoterapeuta. Ale czemu zakładasz, że po pierwszym w życiu porodzie będzie konieczna operacja? U wieloródek zwiększa się ryzyko ale u pierwiastki? Ja powiem tak - po 1 porodzie sex był 100 razy lepszy niż przed, a po 2 1000 razy lepszy niż przed. Aż poje się pomyśleć co będzie po trzecim :p
Tu musze przyznac Ci rację. Nie wiem dlaczego ale seks po pierwszym porodzie był super. Mam jakies małe problemy tam na dole ale w niczym to nie przeszkadza :) no i mam lepszy orgazm nie wiem dlaczego tak jest ale nie narzekam :D


 
Poryczałam się jak głupia oglądając ten pierwszy filmik :)

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

bonusowa aż się wzruszyłam

Ja znam ten filmik od dawna i oglądałam z 1000 razy ale też nadal się mocno wzruszam. Tyle miłości w oczach męża do żony ♡ widać, że jakby mógł zabrałby od niej ten ból. A co najbardziej podoba mi się w porodach domowych - rodzisz ale potem jakby nic się nie zmieniło - siedzą sobie na łóżku, starsza siostra poznaje młodszą, rozmawiają sobie. Ach, nie mogę się doczekać :D
 
dziewczyny a co trzeba zrobić żeby można było rodzić w domu ? zaczynam to rozważać ale coś czuje, że Lubemu się to nie spodoba :D
 
reklama
Przede wszystkim musi być ciąża bez żadnych powikłań, ale tak naprawdę chyba ok 34/36tc przeprowadzany jest dokładny wywiad z lekarzem/połozna, dokładnie analizują wszystkie Twoje wyniki badań i decydują czy nie ma przeciwskazan.

Mój mąż bardzo chce towarzyszyć podczas porodu i wiem, że będzie robił wszystko, by mi pomóc. Jednak kurcze mam jakąś głupia blokadę w głowie, boje się, że mogę czuć się niekomfortowo, że mógłby za wiele zobaczyć... oczywiście to nie wyklucza jego obecności i na pewno będzie przy mnie, a ja po prostu liczę, że podczas porodu nie będę o tym wszystkim tak intensywnie myśleć jak teraz.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
Do góry