reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Dziewczyny miałyście może kłucie ale nie na dole tylklo u góry brzucha? Co jakiś czas dzisiaj mnie tak lekko kłuje pod żebrami z prawej strony i nie wiem czy to jest coś niepokojącego... Mamy jutro jechać na 2 dni w góry więc kiepsko by było jakby mnie tam coś niedobrego zastało:( A do tej pory było wszystko ok tlyko czasami kłucia niżej, ale te akurat wiem że są ok.
 
reklama
To ja jeszcze podrążę temat thermomixa. Czy któraś z was ma go już długo? Bo ja to się trochę boję że będę go używać przez miesiąc lub dwa a potem pójdzie w kąt.
Dużo prądu zjada?
 
Tak ja tez marze o takiej maszynie :) moze nadejdzie kiedys ten piękny dzien i zagosci ona w mojej kuchni :D chociaz powiem Wam ze na liscie marzen jest na drugiej pozycji. Na pierwszej jest suszarka do prania ojjjjjj tak tak tak :D zeby nie musiec rozwieszac tego prania a potem zbierac i prasowac.


Mi też się marzyłą suszarka i kupiłam wreszcie w postaci pralko-suszarki (bo na osobną suszarkę miejsca nie ma) ale i tak większość prania wieszam bo się nie nadaje do suszarki:(((
 
A mycia przy nim dużo? Można elementy myć w zmywarce?
Raz kiedyś był jakiś klon tm w lidlu. Wiem, że nie miał kilku funkcji, ale cena była dużo przyjemniejsza niż tm.
Ciut tańszy jest też sprzęt tefala, a funkcje chyba te same.

Mycia mało, jeśli sam się nie domyje to można rozkręcić i do zmywarki, chociaż podobno zymwarka tępi noże.
 
Tez znam TM - moj tata ma. Nie wierzylam w jego mozliwosci dopoki w swieta nie zobaczylam :p napalilam sie na to cholerstwo i odkladam , moze przed porodem zdaze kupic :p

Ja zjadlam 4 miski zupy ogorkowej pod rzad. Taka fajna kwasota mi wyszla, ze nie moge sie oprzec. Myslalam, ze umre w polowie czwartej, ale odlezalam godzinke i juz bym zjadla. Porzygam sie bankowo.
 
Czesc wszystkim:) witam sie i zegnam... Nie odzywalam sie dlugo bo mialam okropne dni... Ostatnie usg 18 maja pokazalo ze prawdopodobnie pecherzyk nie rosnie, w srodku nic nie ma, do tego jest plaski. Lekarka chciala mi dac skierowanie do szpitala na zabieg ale sie nie zgodzilam... 27 maja ide do drugiego lekarza z lepszym sprzetem i wiedza i mysle ze wtedy juz bede pewna na 100 procent. Przyzwyczailam sie do mysli ze nic z tego nie bedzie...
Wierzę i trzymam kciuki za Was &&&&

Przepraszam Was za nieobecność na forum, ale wykluł się niespodziewany wyjazd i nie miałam dostępu do internetu... wybaczcie... Co chodzi odżywienie malucha ja raczej gotowałam sama, bo on to jedzenie chętniej jadł. Ze słoika tylko w wyjątkowych sytuacjach jak np. wyjazdy :) Mój syn niestety nie może słodyczy wsuwać ze względu na alergię więc nie mamy tego problemu :) Jedynie co to biszkopty je i to czasem.

No ja miałam wizytę w 6 i w 8 żeby potwierdzić, że jest wszystko ok i serduszko bije. Później dostałam jakiejś dziwnej wysypki i poleciałam oczywiście do lekarza, choć nie mojego osobistego (no ba!) i nie wytrzymałam i zerknęłam na dzidziusia. Ależ byłam na siebie za to zła! Dziś miałam wizytę umówioną i zaplanowaną z 4 USG. I tym sposobem teraz nie martwię się czy serduszko bije (bo zasuwa na całego), i czy dzidziuś rośnie (bo rośnie wzorowo) tylko czy nie szkodzę dziecku USG. Choć mój lekarz zapewnia, że te króciutkie wizyty są bezpieczne. W sumie dziewczyny z zagrożonymi ciążami w szpitalach mają co chwila USG i wszystko jest w porządku... tak się pocieszam.

To masz prenatalne prawie tydzień wcześniej niż ja. Ja mam dopiero 30 maja. Dzisiaj zrobiłam jeszcze Pappa, chociaż biłam się mocno z myślami czy go robić...

Witam nową mamusię :) Ja też latam często do lekarza, a raczej jeżdżę kupę km, bo 100 co 2 ,3 tygodnie. Pewno niejedna z Was zapyta po co, ale tylko temu lekarzowi zaufałam i choćbym miała kilka razy dalej jeździć to tak bym zrobiła. W poprzedniej ciąży przez okolicznych lekarzy przeszłam wiele i ja,ale przede wszystkim moje dziecko. Drugi raz bym tego nie nie zniosła i oto powód mojego wyboru :)

Będę miała teraz 31.05 wizytę. Musimy zobaczyc czy dzidzia rosnie i czy moj krwiak sie wchlonal. I czy w nerkach dalej mam zastój. Nie wiem jak ja wytrzymam jescze dwa tyg.
Anatko będzie wszystko dobrze :) Z tego co widzę to my prawie na tym samy etapie jesteśmy ja dzisiaj mam 12t1d:)
Nie wiem czy pamiętasz, ale kilka miesięcy temu kontaktowałam się z Tobą w sprawie synka (kiss syndrom).
I jeszcze raz chciałam Ci podziękować, że postanowiłaś się podzielić swoimi przeżyciami :) Dzięki Tobie moje dziecko na dzień dzisiejszy śmiga na całego, śpi spokojnie nie płacze, nie ma już nadwrażliwości na dotyk i przede wszystkim wszystkie asymetrie się cofają. Niestety w Polsce nie jest wręcz "uznawany" taki sposób terapii... Wczoraj mieliśmy 4 spotkanie. U nas trochę to dłużej trwa, ponieważ jak trafiliśmy do osteopaty to mały miał już 13 miesięcy i nieprawidłowe utrwalone wzorce mimo 11 miesięcznej terapii.

Moje mdłości wrócały miałam spokój cały tydzień. Generalnie nie mam ochoty na nic tylko wodę :)
Przyznaje, że myliłam się w poprzedniej ciąży , bo byłam zdania , że zachcianki to wymysł kobiet ... Teraz wiem , że nie . W moim przypadku zachcianką jest wszystko to o czym pomyślę i nie mam wrażenia, że zwrócę na samą myśl :)
 
Kurcze ja ci prawda nie mam suszarki jako osobnego sprzętu ale mam w pralce i te rzeczy po wysuszeniu to dopiero trzeba prasować.. Może moja zbyt tania
Ciocia ostatnio kupila boscha takiego fajnego z różnymi programami i bajka po prostu. Prasuje tylko koszule męża do pracy bo to wiadomo. Wcześniej miala pralko suszarkę i to nie bylo to. Trzeba bylo prasowac i tak. Ja marze jak sie drugie urodzi zeby miec. Duzo czasu bys sie zaoszczedzilo na pewno. Boje sie tylko o rachunki za prąd. Juz teraz placimy 120 euro miesiecznie za światło.


 
Co do pralko suszarki to ja mam od paru miesięcy i kocham ją całym sercem :D mam taki program jak "do szafy" i ustawiam zawsze na syntetyczne i wtedy mam nie pogniecione, suche i jeszcze odkłaczone (mam dwa koty) także ja jestem jak najbardziej na tak :)

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
ja mam kombiwar firmy palson i stoi od czasu przeprowadzki w piwnicy...no nie mam miejsca na niego, ale na poprzednim mieszkaniu gotowalam w nim wszystko, ziemniaki w 12 minut, ryz w 8-10 itd, makaron tez w moment, zupy robil szybko, ale to nie to samo co w garnku...dalam za niego 800 zl swego czasu, teraz za 200 zl idzie go dostac...niekiedy go wyjmuje gdy potrzebuje, fajna sprawa jak np chcialam zupe miec ciepla to zostawialam w nim i do 7 godzin byla ciepla (latem to odradzam)
 
Do góry