Zwykłe morfo nie wystarczy - robi się poziom żelaza i ferrytyny. Antiope ma rację, to może być to. Albo taki jego urok.
Sałatko dobrze robisz idąc jeszcze do innego lekarza. Różnie bywa. Który to tydzień u Ciebie? Trzymam kciuki.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jeśli dziecko ma do wyboru wodę, albo kompot, czy Bobofrut, to wiadomo, że wybierze to drugie, bo jest słodkie. Gdybyś nie dostawała tych soków i kompotów, to normalna byłaby dla Ciebie woda.mi dawali wode, kompoty domowe i ja bardzo lubilam bobo-fruty i darlam sie jak mi nie kupili tego soku aa i smietanke i mleko pilam litrami![]()
Ale właśnie ferrytyna nie jest częścią morfologii. Trzeba ją zrobić osobno. Moja pediatra mi tłumaczyła, że ferrytyna pozwala określić jak żelazo wchłania się na poziomie komórkowym. Może się zdarzyć, że poziom żelaza we krwi jest ok, a tak naprawdę organizm go nie wchłania i ma jego niedobór. lekarza właśnie rzadko je zlecają, bo zadowalają się poziomem żelaza we krwi, a to błąd.
Widzę, że macie temat napojów dla dzieci. Ja to jestem zdania,że czego się jaś nauczy to Jan będzie umiał czy jakoś tak... nie zamierzam dawać nic poza woda, zdrowym jedzeniem i zero słodyczy do 3r.z. słyszałam, że wtedy dziecko ma o wiele mniejsze szanse na bycie otylym, mniejsze ryzyko cukrzycy w późniejszym wieku. Sama w nagrode dostawałam słodkie i teraz mam tego efekty. Słyszałam ostatnio od mamy mojej przyjaciółki, że jak można dziecku dawać wodę do picia. Przecież ona wartości nie ma! Trzeba chociaż cukru dosypac żeby pożywna była [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]