reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Dalej kiepsko zjada :) daje mu mało ale czesciej :)


A badałaś mu poziom żelaza i ferrytyny? Bazyli słabo jadł, a potem się okazało, że ma niskie żelazo. Po kuracji żelazem zrobił się z niego mały głodomór. On potrafi zjeść tyle, że ludzie nie mogą wyjść z podziwu. Mimo to straszny z niego chudzielec. Teraz przy wzroście 94 cm waży między 13,5 a13,8 kg (zależy od dnia).

Mi z kolei od wczoraj coś jeździ w brzuchu. Czuję takie bulgotanie w okolicy pępka... no i odliczam już dni do wizyty. Zostało 5. Nie jest źle, jakoś dam radę.
Ja też wczoraj czułam to bulgotanie, ale staram się nie łudzić, że to coś innego niż mój układ trawienny.

a soczki wode pije chetnie?
Dzieciom w ogóle nie powinno się soków podawać. Jeśli już, to bardzo wyjątkowo. Zwłaszcza dzieciom, które nie mają apetytu. Bazyli dostaje sok może raz na kilka miesięcy. Tak pije tylko i wyłącznie wodę. To rozwija u dziecka dobre nawyki żywieniowe.
 
reklama
A badałaś mu poziom żelaza i ferrytyny? Bazyli słabo jadł, a potem się okazało, że ma niskie żelazo. Po kuracji żelazem zrobił się z niego mały głodomór. On potrafi zjeść tyle, że ludzie nie mogą wyjść z podziwu. Mimo to straszny z niego chudzielec. Teraz przy wzroście 94 cm waży między 13,5 a13,8 kg (zależy od dnia).


Ja też wczoraj czułam to bulgotanie, ale staram się nie łudzić, że to coś innego niż mój układ trawienny.


Dzieciom w ogóle nie powinno się soków podawać. Jeśli już, to bardzo wyjątkowo. Zwłaszcza dzieciom, które nie mają apetytu. Bazyli dostaje sok może raz na kilka miesięcy. Tak pije tylko i wyłącznie wodę. To rozwija u dziecka dobre nawyki żywieniowe.
u nas wlasnie dzieci w rodzinie nie chca bic soczkow tylko wode i to od malenkosci, i tak mysle co podawac potem latem? tylko wode? jesli tak to z jakiej firmy polecacie do takich maluchow?
 
Sałatko, to i ja jeszcze potrzymam kciuki!

Z żywcem była kiedyś afera. Teraz, po aferze już niby ok. My pijemy primavere.
 
u nas wlasnie dzieci w rodzinie nie chca bic soczkow tylko wode i to od malenkosci, i tak mysle co podawac potem latem? tylko wode? jesli tak to z jakiej firmy polecacie do takich maluchow?
Tylko woda. Jeśli dziecko się odpoczątku nauczy, że pije tylko wodę, to uwierz, że nie będzie z tym miało problemu.

moje tylko wodę, czaaasem soki.
Wodę daję Nestle Aquarel lub Primaverę. Broń Boże żywiec Zdrój tak reklamowany.
A dlaczego nie Żywiec?
 
ja np wody nie lubie od zawsze, wypije tylko lekko gazowana zwyklej nie tkne
Ja też zwykłej wody nie wypiję. Ale ja pamiętam z dzieciństwa, że mama dawała mi do picia tylko herbatki i soczki. Nie pamiętam, żebym kiedyś wodę do picia dostała (nie obwiniam mamy, bo wtedy to raczej powszechne było), to i jak się miałam przyzwyczaić do picia wody. A Tobie co dawali w dzieciństwie? Jak będziesz dziecku od początku dawała wodę, to się przyzwyczai, że do gaszenia pragnienia służy woda, a soku można się napić "dla smaku" od czasu do czasu.
 
Ja też zwykłej wody nie wypiję. Ale ja pamiętam z dzieciństwa, że mama dawała mi do picia tylko herbatki i soczki. Nie pamiętam, żebym kiedyś wodę do picia dostała (nie obwiniam mamy, bo wtedy to raczej powszechne było), to i jak się miałam przyzwyczaić do picia wody. A Tobie co dawali w dzieciństwie? Jak będziesz dziecku od początku dawała wodę, to się przyzwyczai, że do gaszenia pragnienia służy woda, a soku można się napić "dla smaku" od czasu do czasu.
mi dawali wode, kompoty domowe i ja bardzo lubilam bobo-fruty i darlam sie jak mi nie kupili tego soku aa i smietanke i mleko pilam litrami :D
 
reklama
A badałaś mu poziom żelaza i ferrytyny? Bazyli słabo jadł, a potem się okazało, że ma niskie żelazo. Po kuracji żelazem zrobił się z niego mały głodomór. On potrafi zjeść tyle, że ludzie nie mogą wyjść z podziwu. Mimo to straszny z niego chudzielec. Teraz przy wzroście 94 cm waży między 13,5 a13,8 kg (zależy od dnia).


Ja też wczoraj czułam to bulgotanie, ale staram się nie łudzić, że to coś innego niż mój układ trawienny.


Dzieciom w ogóle nie powinno się soków podawać. Jeśli już, to bardzo wyjątkowo. Zwłaszcza dzieciom, które nie mają apetytu. Bazyli dostaje sok może raz na kilka miesięcy. Tak pije tylko i wyłącznie wodę. To rozwija u dziecka dobre nawyki żywieniowe.

Całą morfologie z rozmazem mu robiłam. Hemoglobina itd itd. Wszystko w normie. Moj ma tez okolo 93 cm i wazy około 13.5 :) nie podała mi doktorka ile miał powiedziała ze wszystko dobrze


 
Do góry