A badałaś mu poziom żelaza i ferrytyny? Bazyli słabo jadł, a potem się okazało, że ma niskie żelazo. Po kuracji żelazem zrobił się z niego mały głodomór. On potrafi zjeść tyle, że ludzie nie mogą wyjść z podziwu. Mimo to straszny z niego chudzielec. Teraz przy wzroście 94 cm waży między 13,5 a13,8 kg (zależy od dnia).
Ja też wczoraj czułam to bulgotanie, ale staram się nie łudzić, że to coś innego niż mój układ trawienny.
Dzieciom w ogóle nie powinno się soków podawać. Jeśli już, to bardzo wyjątkowo. Zwłaszcza dzieciom, które nie mają apetytu. Bazyli dostaje sok może raz na kilka miesięcy. Tak pije tylko i wyłącznie wodę. To rozwija u dziecka dobre nawyki żywieniowe.