reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Poprzednio używaliśmy wózka przez jakieś hmmm 1,5 miesiąca. Jestem zdecydowanie chustową mamą.
Nosiłam syna w chuście codziennie do 10 miesiąca. Teraz ma 11 mies, waży ok 10 kg, może wiecej.. A że ja w ciąży to się boję długo nosić.
Dopiero teraz zaczęłam korzystać z wózka. Ze spacerówki.
Jak się urodzi nowy maluch, mój starszy będzie miał rok i 7 miesiecy. Mam zamiar jego dalej wozić w spacerówce, a młodego w chuście.
Nie planuję wózka rok po roku. :)
Dużo nas tu chustowych mam :)

Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :)
 
Zaczęłam podczytywać wątki mam jesiennych i mam do Was kilka pytań :) większość z Was jest jednak już doświadczona w ciążowym boju i wiecie zdecydowanie lepiej co i jak. Pierwsze co mi się w oczy rzuciło to to, że część kobitek pisze o konieczności przyjścia z pełnym pęcherzem na prenatalne, a inne wręcz przeciwnie. Jak to w końcu z tym jest? ;) Druga sprawa to poznanie płci dziecka. Listopadowe mamy dowiedziały się już w 11-13 tygodniu. Czy ja też mogę mieć nadzieję, gdy pójdę do lekarza w 12t0d? :)
 
Zaczęłam podczytywać wątki mam jesiennych i mam do Was kilka pytań :) większość z Was jest jednak już doświadczona w ciążowym boju i wiecie zdecydowanie lepiej co i jak. Pierwsze co mi się w oczy rzuciło to to, że część kobitek pisze o konieczności przyjścia z pełnym pęcherzem na prenatalne, a inne wręcz przeciwnie. Jak to w końcu z tym jest? ;) Druga sprawa to poznanie płci dziecka. Listopadowe mamy dowiedziały się już w 11-13 tygodniu. Czy ja też mogę mieć nadzieję, gdy pójdę do lekarza w 12t0d? :)
Tak jak teraz napisałaś, to mi się coś przypomniało o tym pęcherzu na prenatalnych. Chyba faktycznie trzeba mieć pełny, ale już dokładnie nie pamiętam. Poza tym chyba z tym też nie można przesadzać, bo jaka kobieta w ciąży wytrzyma z naprawdę pełnym pęcherzem. Myślę, że może po prostu przed samym badaniem się powstrzymać przed wizytą w toalecie. W moim przypadku to i tak osiągnięcie.
Jeśli chodzi o płeć, to przy Bazylim na prenatalnym i na wizycie w 11 tc nie dało się ustalić płci, bo młody się tak ułożył. Gdyby się nie zasłonił, to prawdopodobnie można by już określić płeć. Ja się dowiedziałam jaka jest płeć na wizycie w 15 tc.
 
Ale wiecie co? Jestem jakaś taka spokojna i pełna nadziei :) psychicznie się już szykuję na te prenatalne i gdy czytam ile można wtedy zobaczyć... aż sobie wyobrażam jak moje maleństwo będzie machać rączkami i fikać na monitorze :) jeszcze zaczęłam chodzić za ciążowymi ubraniami, cały ten rodzicielski nastrój do mnie przyszedł. Czytałam o Waszych brzuszkach - mój jest już monstrualny. Nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak się dzieje. W poprzedniej, straconej ciąży też miałam wiecznie taki wielki i twardy brzuch. To był też mój pierwszy objaw i teraz, gdy zaczęło mnie wypychać na długo przed oczekiwaną @. Wiem, że niektórzy uważają takie widoczne pierwsze objawy za niemożliwe, ale po wielkim brzuchu właśnie poznałam, że coś jest na rzeczy ;) teraz się już nie mogę dopiąć w spodniach, że nie wspomnę o problemie z bluzkami, które zaczęły być zdecydowanie zbyt przylegające. Oczywiście, nigdy nie byłam chuda, ale brzucha wiszącego czy odstającego nie miałam. Boję się co będzie dalej :p
 
Jest mi dziś tak słabo że nie dam rady na spacer wyjść. Leżę. Boli mnie znów jak na okres :(

Płeć można wcześniej poznać jak się pokaże. Ale ja tam wolę poczekać do połówkowego. Znam kilka przypadków pomyłek.
 
O, to się od razu pochwalę, że wczoraj kupiłam pierwszą ciążową bluzkę, która mi pewnie będzie służyć aż do grudnia, bo można dół regulować sznurkiem :) no i dowiedziałam się (tak, dla mnie to jak eureka!), że w h&m mają dział ciążowy. Nigdy nie zaglądałam do tamtejszego działu dziecięcego, ale z polecenia koleżanki dziś tam weszłam i byłam pod wrażeniem :) wyszłam z niczym, ale za to wiem już gdzie się kierować w razie potrzeby. Szkoda tylko, że nie mieli tam przecen kolekcji wiosennej, bo na takie sweterki w promocyjnych cenach liczyłam, przyznam szczerze.
 
Mnie właśnie nic nie boli, piersi czuję jedynie jak od spodu je paluchem potraktuję, ale tłumaczę sobie, że już po prostu trzeci miesiąc się rozkręca, to i objawy ustają. Ogólnie od samego początku raczej nie miałam żadnych nieprzyjemności ze strony mojego ciężarnego organizmu, a do tej pory wszystko było ok :) więc chyba jednak jestem po prostu szczęściarą i odpuszczam już sobie stresy.
Jest mi dziś tak słabo że nie dam rady na spacer wyjść. Leżę. Boli mnie znów jak na okres :(

Płeć można wcześniej poznać jak się pokaże. Ale ja tam wolę poczekać do połówkowego. Znam kilka przypadków pomyłek.
 
reklama
Powiem Wam, że pogoda nad morzem jest cudowna! Byliśmy dziś z mężem na spacerze nad brzegiem morza, a ja przez ponad tydzień marzyłam o lodzie-świderku. Wyobraźcie sobie mój ból, gdy kupiony lód nagle się doczepił od wafelka i z impetem spadł na chodnik. Na szczęście mój chłop kochany ruszył na ratunek i kupił mi drugiego :D zachcianka spełniona
 
Do góry