ja miałam 75B
teraz muszę kupić 80C nigdy nie byłam hojnie obdarzona przez naturę
zadora odzywaj się bo my tu już wariujemy wszystkie ...
przed chwila luby mnie wkurzył poszło o poród, że ma być przy mnie ... on oczywiście jakieś tam swoje męskie zagrywki, że poród wcale nie jest taki straszny, że on się nie boi bo mu pokazałam grafikę, że na porodówkę trafiają tylko ci najbardziej odważni ... wkurzył mnie jak nie wiem jeszcze te jego teksty, że on doskonale wie jak poród wygląda ! nosz q... tak mnie wkurzył, że sobie tego nie wyobrażacie
odpowiedziałam mu, że ja chce żeby po prostu był przy mnie i żeby przeciął pępowinę ... ostatecznie powiedział, że będzie ale wkurzył mnie głupimi gadkami dodatkowo hormony robią swoje i każdy jego taki tekst odbieram 3 razy gorzej niż normalnie jak byśmy rozmawiali.
zastanawiam się nad szkołą rodzenia czy chodzić i czy jest sens... jakoś tak straciłam zapał a powinnam się zapisać do 10 tyg bo u nas terminy są a szkoła za darmo
Jesteś pewna, ze masz taki rozmiar?
Już Ci przybyło 5 cm pod biustem, a nie w samych piersiach?
My chodziliśmy do szkoły rodzenia i byliśmy zadowoleni.