z rownowaga tez mam problem. i z koordynacja ruchow - wczoraj mi na pol kuchni polecial noz i marchewka sie rozsypala pokrojona az sie maz zlitowal i poderwal sprzatac - a nigdy tego nie robi!
najgrzej ze coraz gorzej prowadze samochod. ja jezdze samochodem o 17 lat codziennie i jestem nie chwalac sie bardzo dobrym kierowca a teraz wszystko mnie rozprasza. spojrze sie gdzies na chwile i juz prawie wjezdzam w kraweznik
( juz ze 4 razy ostatnio mi sie tak zdarzylo. przyznalam sie mezowi i on mi kazal taksowkami jezdzic...
ja juz tylko zakupy w pobliskim miesnym a reszte kupuje z leclerca przez internet z dostawa do domu. Do firmy do meza chodze raz w tygodniu na 4 godzinki a tak to tylko gotuje jeszcze obiady ale na 2 osoby to nie jest duzo roboty. staram sie tak co drugi dzien - jednego dnia zupe na 2 dni a drugiego dnia drugie na 2 dni. Dzieki temu codziennie mamy inny zestaw a ja sie nie przemeczam.
ja tez nie mam fb z zalozenia ale zalozylam takie falszywe konto bez niczego zupelnie i podczytuje sobie grupe. ona jest niewidoczna dla osob z zewnatrz wiec czuje sie bezpiecznie.
apropo's co sadzicie o zakladaniu profili na fb dla dzieci. wczoraj sie wscieklismy z mezem bo ex zalozyla pasierbowi. przeciez regulamin fb mowi wyraznie ze od 13 lat! ona tak malo czasu ma dla niego i jak juz ma to zamiast go wychowywac to fb mu prowadzi
nie moge normalnie przez to spac.
@klarolina - moim zdaniem powinnas na osobnosci porozmawiac z tesciowa. to kobieta i zrozumie ze w takiej chwili potrzebujesz wsparcia matki bo mimo szacunku i tego ze lubisz tesciowa to zadna kobieta od matki nie jest ci blizsza. jestes dorosla i moim zdaniem zamiast plakac w poduszke zalatw sprawe jak dorosla z dorosla!
Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!