reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Ok dziewczyny nadrobilam Was. Było ciężko:D Lux widze ze nie tylko ja mam ochotę zamordowac męża czasami :D moj chodzi dziś i umiera. Przeziebil sie biedny a wiadomo ze mezczyzna nie choruje, on walczy o życie:D :D

Ja jak zawsze w srody nie mam czasu. Zaprowadzam synka tylko na chwilke do przedszkola a potem zaraz odbieram i na ergoterapie jedziemy. Jeszcze po ćwiczeniach poszlismy na plac zabaw i Julko poszedl do straszej dziewczynki tak na oko 8 lat i chcial się z nia bawić a ta niedosc ze go odepchnela to zaczela nim potrzasac. No myslalam ze wyjde z siebie. Opierniczylam ja i wynioslam mlodego stamtąd bo bym jej krzywde zrobiła za to potrzasanie. Jezuuuu i tu tylko takie dzieciaki widze. Nie wiem jak te moje beda sie z nimi wychowywac. Na dodatek moj akrobata znowu tanczyl w lazience i zanim go zlapalam to znowu przywalil zebem w wanne. Potrzebuje dodatkowej pary rąk i oczu do niego bo inaczej bedzie bez zębów... Za kazdym razem mnie to dołuje jak sobie on cos zrobi bo mam wrażenie ze powinnam jeszcze lepiej na niego uwazac ale chyba sie nie da... Mam oczy w d... a i tak cos mi wywinie zawsze.

Joshi moj tez mial zawsze taki rozpierdolnik ale mial poykladne wszystko na półkach. A jak np wyciągnął koszulkę to resztę po prostu zwijal i wrzucal tam. A mnie szlag trafial bo wszystko prasowalam. Teraz mamy dużą szafe i wszystko na wieszakach:D a ze on jeszcze prasuje po kilka godzin w weekend to pieknie wszystko sklada i rozwiesza. Hehe docenia sie takie rzeczy jak samemu trzeba zapierniczac:D

Jadwiga moj brzuch tez jest bardzo wrazliwy. Nie mozna go dotknac bo zaraz boli. Nawet jak syn sie przutula to zeby zaciskam. W nocy ciężko mi sobie miejsce znalezc.

Jutro koniecznie ide do laryngologa. Więcej nie wytrzymam. Normalnie ropa mi sie z niego jak zawsze wydobywa. Mam nadzieję ze sie zlituja i przyjmą mnie bez terminu.

Eli wszystkiego najlepszego dla synka i z okazji rocznicy:)



 
reklama
Kolejka jest [emoji14]
Doopa jaś błąd wyskakuje przy przekierowaniu na stronę :(
cb7wugpju04jz4q8.png
Trzeba odświeżac strone i w końcu się udaje :)

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nic mi nie mówcie o burdelu, ja często układam u siebie w szafkach. A mam 4 z ubraniami o 4 rozmiary za małymi (które kiedyś były dobre) i łudzę się że kiedyś schudne i się w nie wcisne....
I 3 szafki z ubraniami dobrymi.
U mojego syna trzymam lepszy porządek. Każda półeczka ma swój odpowiednik,, np bluzki z długim rękawem, krótkim, spodnie osobno, spodenki itp.
A u mnie wszystko poukładane jedno na drugim... A potem muszę przewalac ehhhhh.

A co do moich odczuć ciazy to juz wspominałam, że niedawno się oswoiłam z ciąża, mąż też. Ogólnie fuks że zaszlisny za pierwszym razem, szok i niedowierzanie. Od jakiegoś czasu rozmawiamy z Mikim i cieszymy się z kopniakow. Zaczęłam akcesoria kupować.
Teraz jak siedzi pionowo to wali jak bokser.
Ja mam stracha bo pamiętam ból z CC i baby blusa. Bardzo się boję że to wróci bo mam depresję i skłonności to zalamywania się. Muszę jednak wierzyć że będzie lepiej, że będzie dobrze. Może tym razem dam radę i będę silna?

A wiecie co u Maciusia?
Maciuś rośnie. 1128g :)

cb7wugpju04jz4q8.png
 
No to nieźle. Mój się tylko głupkowato śmiał, ale nic z tą laską nie robił, nawet koło niej nie siedział. Ale ten śmiech był taki irytujący...
Mi sie snilo ze moja doktorka zaplanowala mi cesarke a nawet nie zrobila mi usg.. jakies pampersy mi dawala niby dla mnie na ta cesarke [emoji23] nie pamietam dokladnie ale nie byl fajny sen, plakalam przez ta cesarke, chcialam jechac do innego lekarza to skonsultowac, ale nie pojechalam bo sie obudzilam [emoji23]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
dziewczyny jakby nie mój mąż to ja nie dałabym rady urodzić, nie mówię o parciu bo to pikuś dla mnie w porównaniu z fazą rozwierania szyjki - na prawdę wyskoczyłabym z okna jakby nie on!!! Pewnie zależy to od chłopa, u nas szczęśliwie mimo, że całość porodu przypominało rzeź, nic w życiu intymnym nie zmieniło. Wracałam do formy trochę dłużej niż 6 tygodni, po 6 tygodniach dyskomfort był zbyt duży jednak.... ale próbowaliśmy...

Tuiles - dzięki wielkie ja na pewno skorzystam zaraz z promocji jak tylko serwery im będą przyzwoicie działać... za dużo przeglądających, boje się tylko że nic nie zostanie;)

Sterta prasowania się do mnie uśmiecha także miłego dnia dziewczyny!!!
Ja pamietam jak mi moj mąż ciagle mowil "dasz rade, dobrze ci idzie" a ja ciagle mowilam ze juz nie moge, nie dam rady, itd. I taki dialog poltora godziny [emoji23][emoji23]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry