no wlasnie, chce karmic piersia, licze, mi sie to uda...ale porazki tez sie boje, nie chce potem czuc sie gorsza, bo mi nie wyszloNo jasne, każdy jest inny. Urodzisz i sama zobaczysz jak to jest i wtedy podejmiesz najlepszą dla Was decyzję bo dopóki tego nie zaznasz, to nasze rady i tak nic nie pomogą
reklama
elifit
Moderatorka
Wiadomo że najważniejsze żeby mama i dziecko było zadowolone. Zawsze trzeba działać w zgodzie ze sobą.Wiesz... ja po prostu wiem jak łatwo się zniechęcam i tego się boję. Że dojdę do wniosku, że mam dość męczenia się z kp i innymi pierdółkami w czasach, gdy można iść na łatwiznę, bo jest tyle dostępnych ku temu środków. Oczywiście, jestem nastawiona pozytywnie póki co, ale prawda jest taka, że żadna z nas nie może niczego przewidzieć ani już teraz się zapowiedzieć czy będzie karmiła piersią, czy będzie potrzebny jej smoczek, itd. Każde dziecko jest zapewne inne i inne ma potrzeby
noemi87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2016
- Postów
- 963
no wlasnie, chce karmic piersia, licze, mi sie to uda...ale porazki tez sie boje, nie chce potem czuc sie gorsza, bo mi nie wyszlo
Kochana, różne są sytuacje, jedne mamy chcą bardzo karmić a z różnych przyczyn nie mogą, a inne mogą, a mimo to nie karmią.. Wiadomo, że dla dziecka karmienie naturalne to najzdrowsza opcja, ale Ty nie masz co się martwić na zapas, bo jeszcze nie wiesz jak to jest, więc nie nastawiaj się, że będzie źle.. Poczekaj jeszcze te parę miesięcy ( nie masz wyjścia), synuś się urodzi, przystawisz go do piersi i na pewno będziesz wiedziała co robić dalej także nie zadręczaj się teraz, nie myśl o tym niepotrzebnie, przyjdzie czas to podejmiesz decyzję
O to samo miałam zapytać ?A to po karmieniu piersią dziecku nie. musi się odbic ? Matko kochana ja nic nie wiem o obsłudze maluszka
MyDream
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2016
- Postów
- 656
Za kazdym razem sobie powtarzam, ze teraz bede twarda, ze w ogole mi to nie robi i jest mi on obojetny, ale jak emocje opadna to juz bym teraz zaraz zazegnala konflikt, przegadala i przeszla do powiedzmy , ze normalnosci. On znow potrzebuje czasu, jak sie zaprze to ja piernicze...No to mamy podobnie.. ja też nienawidzę się kłócić, być po kłótni, nie lubię krzyków itd. i tak samo jak Ty męczę się wtedy strasznie, co zrobić taki charakter
Ale mała mi się chyba jakoś strasznie nisko ułożyła, czuje jak mnie kopie dosłownie jakby w piczy, w środku w ogóle, ruchliwa jest dzisiaj strasznie..
Dziewczyny ale Wy zapierdzielacie, nie nadążam już za Wami
Moj Maluch tez nisko siedzi, dziwne uczucie bo mam wrazenie, ze ... wypadnie Jeszcze przez to mega uciska pecherz wiec melduje sie w kibelku co 5 minut Mialam to samo w zeszlym tygodniu i az sie wystraszylam, ale lekarz sprawdzal szyjke i wszystko pozamykane.
noemi87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2016
- Postów
- 963
Za kazdym razem sobie powtarzam, ze teraz bede twarda, ze w ogole mi to nie robi i jest mi on obojetny, ale jak emocje opadna to juz bym teraz zaraz zazegnala konflikt, przegadala i przeszla do powiedzmy , ze normalnosci. On znow potrzebuje czasu, jak sie zaprze to ja piernicze...
Moj Maluch tez nisko siedzi, dziwne uczucie bo mam wrazenie, ze ... wypadnie Jeszcze przez to mega uciska pecherz wiec melduje sie w kibelku co 5 minut Mialam to samo w zeszlym tygodniu i az sie wystraszylam, ale lekarz sprawdzal szyjke i wszystko pozamykane.
He he, skąd ja to znam też sobie zawsze mówię, że teraz już nie będę taka miękka, bo nie warto, że muszę być twarda i bardziej konsekwentna i zachowywać się jakbym miało go w d.., że tak powiem, a potem szybko mięknę i chciałabym żeby już było normalnie.. chociaż jak się ostro wkurzę to potrafię nagadać i pokrzyczeć, ale potem chce, żeby już było ok a mąż to już różnie, zależy o co chodzi.. Trochę niedobrze,że takie miękkie jesteśmy, stanowczo lepiej być twardym
No mi mała też właśnie gdzieś w okolicach pęcherza siedzi i też często biegam, w ogóle jakoś dzisiaj brzuch mnie pobolewa, nawet nieraz jak się rusza, nie wiem dlaczego, mam nadzieję, że jutro będzie lepiej
Jadwiga orłowska
Fanka BB :)
zawsze mamy 3 doby w szpitalu zeby sie dopytac, przyuczyć, wprawić. Jeśli dziecko nie dostanie smoczka ani butelki to powinno pójść łatwo. Odbić sie powinno po każdym karmieniu, ale jak w nocy zasypialam to ja odnosiłem bez odbijania. Dużo zależy czy dziecku sie ulewa czy nie.Wiesz... ja po prostu wiem jak łatwo się zniechęcam i tego się boję. Że dojdę do wniosku, że mam dość męczenia się z kp i innymi pierdółkami w czasach, gdy można iść na łatwiznę, bo jest tyle dostępnych ku temu środków. Oczywiście, jestem nastawiona pozytywnie póki co, ale prawda jest taka, że żadna z nas nie może niczego przewidzieć ani już teraz się zapowiedzieć czy będzie karmiła piersią, czy będzie potrzebny jej smoczek, itd. Każde dziecko jest zapewne inne i inne ma potrzeby
reklama
noemi87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2016
- Postów
- 963
A to po karmieniu piersią dziecku nie. musi się odbic ? Matko kochana ja nic nie wiem o obsłudze maluszka
Musi się odbić, bo będzie się ulewać.. wszystkiego się dowiesz niedługo, praktyka czyni mistrza
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 637 tys
Podziel się: