Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To ja tez poprosze ;-)Wyślę Ci trochę pocztąwystarczy słowo.
Wszystkim bardzo chętnie wyślę po trochu
skompletować wyprawkę nie jest łatwo.
Ech, znowu kupiłam jakieś body i śpioszki. Jak tak dalej pójdzie to marnie grubość mojego portfela widzę. I znowu wózki oglądałam. Marzył mi się Anex, ale mnie otoczenie przekonuje, że sensu nie ma tyle kasy wydawać i rozważam kupno innego... ja pierdziu, że tak w miarę ładnie to ujmę
U nas udało się zaoszczędzić na pieluchach, bo tetrę z metra kupiliśmy i teściowa się bawiła w jej przycinanie i obszywanie
podobnie pewnie zrobimy z pościelą i prześcieradłem, bo te sklepowe ceny mogą zabić o organizerze do łóżeczka nie myślałam jeszcze. Może też zlecimy teściowej, bo ona bardzo chętnie się takimi sprawami zajmie, a wręcz będzie się cieszyć, że jest nam potrzebna samo łóżeczko natomiast dostaliśmy od znajomych. Graciło im w piwnicy, próbowali sprzedać za 300 zł i w końcu nam je przywieźli. Kolejna oszczędność o rzeczach do szpitala jeszcze nie myślałam wcale. Rożki mam dwa kupione, jakiś kocyk z Pepco i kilka ciuszków, ale czym to jest w porównaniu do morza rzeczy niezakupionych. U nas jeszcze dochodzi do wyprawki meblowanie mieszkania po trochu. Dziś odevralismy drzwi dopiero i szafkę do przedpokoju. Wiecznie nie ma czasu albo pieniędzy. I tak w kółko.
U nas udało się zaoszczędzić na pieluchach, bo tetrę z metra kupiliśmy i teściowa się bawiła w jej przycinanie i obszywanie
