Wow krasnal, to pewnie wysoka jesteś!
I witaj w klubie sportowców/trenerów. Ja w pierwszej ciąży na basenie pracowałam i jak glopia w tej wodzie wszystkie style musiałam fikac z młodzieżą... Teraz to niestety ta ciąża mi nie pozwala....
Ja też mam duże nogi, rozmiar 40,5
40 za mała, 41 za duże (jeżeli chodzi o szpilki). Ale adidasy 41.
A mam tylko 167cm wzrostu.
No i płaskostopie poprzeczne...
Słuchajcie, dzisiaj mam płaski brzuch, piłeczka zniknęła bo mały ułożony jest poprzecznie, za to z przodu wyglądam komicznie hahaha takich boczków to nigdy nie miałam
I znalazłam swoją dokumentację z poprzedniej ciąży. Pierwszy raz leżałam w szpitalu w 21 tyg ciąży, potem w 26, 29. 31, 34, 36 i 38.
No to nieźle mi idzie, puki co nie leżę